Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 14:37
Reklama KD Market

Biały Dom: USA nie poparłyby umowy z Iranem, gdyby zagrażała Izraelowi

Stany Zjednoczone nie poparłyby żadnego porozumienia w sprawie irańskiego programu nuklearnego, które stwarzałoby zagrożenie dla Izraela - podkreślił w piątek Biały Dom. Dzień wcześniej w Lozannie osiągnięte zostało ramowe porozumienie ws. tego programu.



Rzecznik Białego Domu Eric Schultz powiedział też dziennikarzom na pokładzie Air Force One, że prezydent Barack Obama planuje przeprowadzenie w piątek rozmów z przywódcami Kongresu na temat ramowego porozumienia z Iranem. Dotychczas Republikanie bardzo sceptycznie podchodzili do porozumienia ws. irańskiego programu, twierdząc, że USA idą na zbyt dalekie ustępstwa wobec Teheranu, i grożąc zaostrzeniem sankcji wobec Iranu.

Przedstawiciele Iranu i sześciu mocarstw (USA, Wielka Brytania, Francja, Rosja, Chiny i Niemcy) zawarli ramowe porozumienie zawierające kluczowe punkty przyszłego układu nuklearnego; ma on zostać uzgodniony do 30 czerwca i zagwarantować, że Iran nie wejdzie w posiadanie broni jądrowej.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu wielokrotnie ostrzegał, że ostateczne porozumienie ws. irańskiego programu nuklearnego będzie zagrażało istnieniu Izraela. W piątek Netanjahu podkreślił, że każde przyszłe porozumienie nuklearne wspólnoty międzynarodowej z Iranem musi zawierać wyraźny zapis o uznawaniu przez Teheran prawa Izraela do istnienia. Wypowiedział się po posiedzeniu gabinetu bezpieczeństwa, złożonego z resortów siłowych. Podkreślił, że gabinet był "jednomyślny w sprzeciwie wobec proponowanego porozumienia".

Rzecznik izraelskiego rządu Mark Regew oświadczył, że porozumienie z Iranem jest krokiem "w bardzo niebezpiecznym kierunku". Jego zdaniem "jedynym celem" Iranu jest posiadanie bomby atomowej.(PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama