Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 10:02
Reklama KD Market

W szkole Prussinga nie zadziałały wykrywacze tlenku węgla

/a> fot.elizabethaferry/pixabay.com


Ekipy elektryków spędziły weekend instalując nowe wykrywacze tlenku węgla w szkole podstawowej Prussinga w chicagowskiej dzielnicy Jefferson Park, gdzie doszło do masowego zatrucia niebezpiecznym gazem. Od poniedziałku w placówce prowadzone są normalne zajęcia szkolne.

W miniony piątek, 30 października 81 uczniów i członków personelu szkoły Prussinga uległo zaczadzeniu i było hospitalizowanych.

W szkole nadal pozostaje dwóch elektryków oraz menedżer budynku, którzy mają zapewnić prawidłowe działanie podgrzewacza wody. Wadliwie działający zawór bojlera spowodował, że z urządzenia wydobywał się tlenek węgla, który w miniony piątek spowodował masowe zatrucie. Ustalono, że nie działał wykrywacz tlenku węgla zainstalowany najbliżej bojlera. Trwa dochodzenie mające ustalić, dlaczego nie włączyły się pozostałe czujniki.

W głównym budynku szkoły nie zainstalowano wykrywaczy. Przepisy wymagają, by czujniki znajdowały się w pomieszczeniu z bojlerem i w szkolnej kuchni, gdzie znajdują się kuchenki gazowe. W szkolnej stołówce używane są kuchenki elekryczne.

Obecnie szkoła dysponuje 9 działającymi wykrywaczami tlenku węgla. Ustalono, że podgrzewacz wody pracuje poprawnie i nie musi być wymieniony na nowy.

(ak)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama