Arnold Schwarzenegger wraca do Hollywood
Rola gubernatora Kalifornii, którą odegrał, może nie spotkała się z aplauzem, ale jak na aktora przystało Arnold Schwarzenegger niezrażony przygotowuje się do następnej kreacji, tym razem w westernie „The Last Stand”...
Reklama
- 07/14/2011 09:47 PM
Rola gubernatora Kalifornii, którą odegrał, może nie spotkała się z aplauzem, ale jak na aktora przystało Arnold Schwarzenegger niezrażony przygotowuje się do następnej kreacji, tym razem w westernie „The Last Stand”.
Aktor, który w styczniu ustąpił ze stanowiska gubernatora Kalifornii, zagrał w międzyczasie niewielką rolę w „Niezniszczalnych”, u boku Sylvestra Stallone.Studio Lionsgate nie ukrywa, że liczy na “magnetyzm aktorski” 63-latka, który zagra szeryfa Owensa przygranicznego miasta walczącego z szefem kartelu narkotykowego. Rola w „The Last Stand” będzie dla Schwarzeneggera pierwszą rolą pierwszoplanową od 2003 roku, kiedy zagrał w filmie „Terminator 3: Bunt maszyn”.
Nie znana jest jeszcze data premiery nowej produkcji południowokoreańskiego reżysera Kim Jee-woon.
Od chwili ujawnienia problemów osobistych, Schwarzenegger zapowiadał przełożenie wszelkich projektów filmowych, które obejmowały m. in. rolę w dramacie „Cry Macho”. Zawieszono także produkcję animowanej serii „The Governator”, która miała przedstawiać Schwarzeneggera prowadzącego podwójne życie, ojca rodziny i superbohatera.
Były król kulturystyki najlepsze swoje role odegrał w latach 80. i 90. zanim w 2003 roku objął urząd gubernatora Kalifornii.
as
Reklama
Reklama