Do trzech napadów na banki w różnych częściach aglomeracji chicagowskiej doszło w ciągu zaledwie dwóch godzin w piątek, 2 lutego. Policja poszukuje sprawców.
Rabusie uderzyli w lokalizacje banków od Midlothian na południowych przedmieściach, przez Chicago, aż po Richmond na północnym zachodzie aglomeracji – informuje FBI.
W piątek, 2 lutego około 12.30 obrabowano oddział banku TCF znajdujący się w supermarkecie Jewel Osco przy 2520 N. Narragansett Ave. na północnym zachodzie Chicago. Według władz sprawca jest odpowiedzialny za inne napady na banki dokonane w ostatnim czasie.
W tym samym dniu, około 11.15 ofiarą złodziei padł również oddział banku South Division Credit Union w Midlothian na południowych przedmieściach. Prawie w tym samym czasie rabusie pojawili się w lokalizacji McHenry Savings Bank w Richmond na dalekich północno-zachodnich przedmieściach.
Według władz, napadu na bank w Richmond dokonał dwudziestoparoletni mężczyzna szczupłej budowy.
Nikt ze złodziei nie został ujęty. Śledztwo policyjne trwa.
(jm)
Reklama








