Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 05:03
Reklama KD Market

MŚ 2018 - Tomaszewski: chciałbym, żeby do Rosji pojechały też "młode wilki"

Chciałbym, żeby do Rosji pojechali nie tylko zasłużeni już dla tej reprezentacji, ale też nasze "młode wilki" - powiedział Jan Tomaszewski o powołaniach trenera Adama Nawałki do szerokiej, 35-osobowej kadry narodowej na piłkarskie mistrzostwa świata. Selekcjoner biało-czerwonych ogłosił w piątek szeroki skład, z którego zostanie wybrana ostateczna 23-osobowa kadra na mundial w Rosji. Znaleźli się w nim m.in. 19-letni Sebastian Szymański z Legii Warszawa i rok starszy Szymon Żurkowski z Górnika Zabrze. Nie ma zaś sprawdzanego niedawno przez Nawałkę Tarasa Romanczuka z Jagiellonii Białystok oraz Jakuba Świerczoka z Łudogorca Razgrad. Były bramkarz drużyny narodowej przyznał, że nie jest zaskoczony wyborem Nawałki. "To jest święte prawo selekcjonera. Jeśli kogoś brakuje mi w tym zestawieniu, to może jedynie rosnącego w piórka w lidze włoskiej Mariusza Stępińskiego. Dla mnie napastnik Chievo jest naturalnym zmiennikiem Arkadiusza Milika, a kogoś takiego nie widzę wśród powołanych. A chciałbym, żeby w turniejowej kadrze znalazły się pary, czyli każdy piłkarz miał konkurenta na swojej pozycji" – wyjaśnił Tomaszewski. Dodał, że trener Nawałka postawił na grupę sprawdzonych już w boju piłkarzy, którzy mają swoje zasługi dla reprezentacji, ale również kilku zawodnikom dał wyraźny sygnał: "widzę cię". "Może to być sygnał na kolejne eliminacje, a może już na teraz. Bardzo chciałbym, żeby tak było. Żeby do Rosji pojechali nie tylko ci zasłużeni już dla tej reprezentacji piłkarze, których jest około 25, ale też kilku +młodych wilków+. Mam na myśli m.in. Dawida Kownackiego, młodziutkiego Szymańskiego czy mniej ogranego na poziomie międzynarodowym Rafała Kurzawę. Oni mogą być jokerami w tej talii" – tłumaczył uczestnik finałów MŚ w RFN (1974) i Argentynie (1978). Za tydzień kadra zostanie zmniejszona prawdopodobnie do 28 graczy, którzy przygotowania do mundialu rozpoczną 21 czerwca w Juracie, a następnie będą trenować na zgrupowaniu w Arłamowie. Zdaniem Tomaszewskiego dopiero po tej selekcji będzie można powiedzieć coś więcej o koncepcji Nawałki. "Emocje wzrosną, bo zostaną już sami bezpośrednio zainteresowani wyjazdem. Co prawda pięciu z nich nie pojedzie na mistrzostwa, ale po zgrupowaniach znajdą się na liście rezerwowej. Siódemka, która odpadnie teraz nie będzie już miała na to szans, ale dla nich znalezienie się w tej szerokiej kadrze jest formą podziękowania selekcjonera za to co zrobili w eliminacjach lub dla tych młodszych sygnałem na przyszłość" – podsumował 63-krotny reprezentant Polski. (PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama