Podczas kongresu bokserskiej federacji WBO w Panamie rada delegatów przegłosowała decyzję o usankcjonowaniu pojedynku Krzysztofa Głowackiego z Rosjaninem Maksimem Własowem jako walki o tymczasowe mistrzostwo świata kategorii junior ciężkiej - podał portal ringpolska.pl.
Do starcia dojdzie 10 listopada na gali w Chicago. Głowacki (30-1, 19 KO) i Własow (42-2, 25 KO) spotkają się wówczas w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series.
Aktualnie mistrzem WBO w tej kategorii jest Ukrainiec Ołeksandr Usyk, który także 10 listopada zmierzy się z Brytyjczykiem Tonym Bellew. Jeśli zgodnie z oczekiwaniami zwycięzca tego starcia zwakuje po walce swój tytuł, lepszy z pary Głowacki - Własow automatycznie awansuje z czempiona "tymczasowego" na pełnoprawnego.
Pochodzący z Wałcza Głowacki już był mistrzem świata WBO. Tytuł wywalczył w 2015 roku, pokonując w wielkim stylu Niemca Marco Hucka. W pierwszej obronie pasa wygrał z Amerykaninem Steve'em Cunninghamem. Trofeum stracił po porażce z Usykiem, mistrzem olimpijskim z Londynu.
(PAP)
Dariusz Cisowski
