Młody aktor "Two and a Half Man": to plugastwo

Angus T. Jones, gwiazdor "Two and a Hal Man" atakuje serial, który przyniósł mu sławę i pieniądze. Grający rolę Jake'a młody aktor wzywa widzów, aby przestali oglądać  show, nazywając go "plugawym" i "niezgodnym z nauczaniem biblii". W nagraniach wideo umieszczonych w sieci przez członków kościoła Adwentstów Dnia Siódmego, z którym związany jest Angus Jones, 19-letni aktor wzywa widzów popularnego serialu, aby przestali go oglądać. „Proszę, przestańcie to oglądać i napełniać swoje umysły plugastwem. Wiem, że mówią, że to tylko rozrywka… Dowiedzcie się więcej, na temat tego, jaki wpływ telewizja ma na wasz mózg, a jestem przekonany, że inaczej spojrzycie na to co oglądacie” – mówi Jones. Aktor przyznaje, że nie chce dłużej grać w serialu „Two and a Half Man”, nazywając go dziełem „wroga”, czyli szatana. „Nie możemy pozwolić sobie na żarty, myśląc o życiu wiecznym” – dodaje serialowy "Jake”. Zobacz także: Charlie Sheen wyleciał z “Two and a Half Men” Angus T. Jones w popularnym serialu gra od dziewięciu lat. Na szklanym ekranie, u boku Jona Cryer’a i Charliego Sheena pojawił się w wieku zaledwie 10 lat. Po skandalu wywołanym przez zmagającego się z nałogiem Sheena, jego miejsce zajął Ashton Kutcher. Dziesiąta i najprawdopodobniej ostatnia seria sitcomu powstaje właśnie w Kalifornii. Gra w „Two and a Half Man” przyniosła Jones’owi nie tylko sławę, ale także spore pieniądze. Za każdy z odcinków aktor otrzymuje średnio 350 tys. dolarów. To około 8 mln dol. rocznie, przez ostatnie dziewięć lat. 19-latek twierdzi, że na grę w serialu nie pozwala mu sumienie i głęboka wiara w Boga. „Zdałem sobie sprawę, że nie można być bogobojną osobą i jednocześnie grać w takim serialu” – mówi Jones. Stacj CBS, która jest producentem i właścicielem praw do serialu nie skomentowała do tej pory wypowiedzi Angusa T. Jonesa. Zobacz nagrania wideo, w których aktor potępia serial: Część I:

Część II:

km