Raport: pracownicy domowi niczym niewolnicy
Sprzątają, gotują i opiekują się dziećmi – za swoją pracę nie tylko nie otrzymują często godziwego wynagrodzenia, ale bywa że są wyzyskiwani, zastraszani i maltretowani psychicznie.
- 12/14/2012 11:00 PM
Sprzątają, gotują i opiekują się dziećmi – za swoją pracę nie tylko nie otrzymują często godziwego wynagrodzenia, ale bywa że są wyzyskiwani, zastraszani i maltretowani psychicznie. Przygotowany przez University of Illiois at Chicago raport porównuje traktowanie pomocy domowych do niewolników.
Naukowcy z UIC przeprowadzili wywiady z 2086 opiekunkami, sprzątaczkami i niańkami z 71 krajów. Określani jako „domestic workers” czyli pracownicy domowi, definiowani są jako osoby wykonujące pracę w domach swych pracodawców. Autorzy raportu podkreślają, że bez ich pomocy funkcjonowanie wielu amerykańskich rodzin byłoby bardzo trudne. Pracownicy domowi zajmują się opieką nad dziećmi i osobami starszymi/chorymi, gotują, sprzątają i wykonują codzienne domowe obowiązki.
Z raportu jednoznacznie wynika jednak, że „domestic workers” za swą ciężką pracę i poświęcenie w wielu przypadkach nie są należycie wynagradzani, padają ofiarami wyzysku i złego traktowania, a nawet przestępstw.
Elena, niania z Miami, przez kilka lat pracowała niespełna 2 dol. na godzinę, a pracodawca winny był jej 7 500 dol. Carmen zatrudniona została do sprzątania domu za 50 dol. na tydzień, ale jej obowiązki obejmowały także prace ogrodnicze, pranie, opiekę nad dziećmi i 10 psami. Anna za 1500 dol. miesięcznie opiekować miała się dziećmi zamożnej pary na Manhattanie – za miesiąc swej pracy otrzymała jednak 620 dol.
Z raportu wynika, że 23 proc. pracowników domowych otrzymuje wynagrodzenie poniżej obowiązującego w danym stanie minimum. W przypadku osób mieszkających w domach swych pracodawców odsetek ten jest znacznie wyższy: aż 67 proc. otrzymuje stawkę niższą niż minimalna, pracując po kilkanaście godzin dziennie, przez siedem dni w tygodniu.
Co dziesiąta opiekunka, sprzątaczka lub pomoc domowa padła ofiarą nieuczciwego pracodawcy, który nie wypłacił im zaległego wynagrodzenia. Pomoce domowe nie mają żadnych praw pracowniczych: nie dostają urlopów, płatnych nadgodzin ani chorobowego; nie mają ubezpieczenia medycznego ani świadczeń socjalnych (Social Security). Autorzy raportu piszą, że w niektórych sytuacjach pracownicy domowi traktowani są wręcz jak niewolnicy.
Często padają ofiarami zastraszania lub nawet fizycznego i psychicznego znęcania się. Powód? Większość z nich to nielegalni imigranci, którzy nie mają odwagi poskarżyć się na złe traktowanie przez pracodawców. W wielu przypadkach ich status imigracyjny jest wręcz narzędziem szantażu.
Fakt, iż zatrudniani są bezpośrednio przez właścicieli domów, w których wykonują pracę sprawia iż nie posiadają reprezentacji w związkach zawodowych, które mogłyby bronić ich praw. Jednym wyjściem z sytuacji bywa rezygnacja z pracy i utrata źródła dochodu, a na to wiele osób najzwyczajniej nie może sobie pozwolić.
mp
Reklama








