Artur Partyka
Dzień Dziecka to wyjątkowe święto, które obchodzimy na całym świecie z początkiem czerwca, aby uczcić najmłodszych i radość, jaką nam przynoszą. Jednym z najlepszych sposobów na celebrowanie tego wyjątkowego dnia jest zorganizowanie pikniku dla dzieci na świeżym powietrzu. Sponsorem medialnym i współorganizatorem wydarzenia było Radio WPNA 103.1 FM Polish American Mix.
Już po raz kolejny członkowie Klubu Auta PRL Chicago przygotowali spotkanie dla najmłodszych na pięknej zielonej i rozleglej murawie przy chicagowskiej siedzibie Polish National Alliance (PNA). Nie tylko na milusińskich czekały atrakcje. Rodzice też nie mogli narzekać na brak zajęć. Konkursy i zabawy z podopiecznymi pochłonęły także i dziadków, którzy również chcieli pokazać, na co ich jeszcze stać. Impreza odbyła się w niedzielę, 4 czerwca.
Pogoda dopisała, więc dzieci i rodzice bawili się od rana do wieczora. Grillowanie, zabawy, konkursy z nagrodami, dmuchane zamki i strefa relaksu z pyszną lemoniadą dla najmłodszych, a dla rodziców kiełbaski, zapiekanki i zimne piwko. Przejazdy wozem drabiniastym podpiętym pod ciągnik Ursus z lat osiemdziesiątych fascynowały nie tylko dzieci, ale także ich rodziców. Pod kolorowym namiotem ustawiała się długa kolejka w oczekiwaniu na zabawne malowanie twarzy. Na miłośników słodkości czekała cukrowa wata, robiona w dokładnie taki sam sposób, jaki przyciągał najmłodsze pokolenia w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Dużą popularnością cieszyły się gry zręcznościowe przygotowane przez Bogdana Maciejczyka wraz z członkami Klubu Hyper Fight Fitness. Dzieci tak bardzo się zaangażowały, że zaczęły traktować zabawę, jak rywalizację sportową, do której oklaskami dopingowali je opiekunowie, a także prezenterzy Radia 103.1 FM. W zawodach rodzinnych dorośli brali udział wraz ze swoimi pociechami.
Największą jednak uwagę gości przyciągała wystawa ponad czterdziestu aut z czasów PRL. Dorośli wracali wspomnieniami do Fiatów, Tarpanów, Starów czy popularnych maluchów. Najmłodsi, z szeroko otwartymi oczami, pytali rodziców:„Co to jest tato? Auto z kosmosu?”
Niedzielny piknik odwiedził także Bohaterski Miś Wojtek. To żywa historia żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez generała Władysława Andersa. Niedźwiadek Wojtek brał udział w bitwie o Monte Cassino. W jednostce nadano mu stopień kaprala.
Kultywując te wspomnienia, Roman Zoltowski wcielił się w historycznego misia. – Promujemy historię. Uciekamy od traumy WW II. Chcemy dzieciom przedstawić historię w taki sposób, by je zaciekawiła. To świetny sposób, by bawić najmłodszych, a zarazem uczyć – podkreślił.
Swoje stanowisko na pikniku miało także PNA. Panie ze Związku Narodowego Polskiego (ZNP-PNA) rozdawały upominki, gazety, w tym „Dziennik Związkowy” i „Zgodę” oraz zachęcały do wstąpienia w szeregi organizacji. Przewidziano także loterię, gdzie za kilka dolarów szczęśliwcy mogli wygrać wiele ciekawych nagród, w tym gokarta.
Jak powinien wyglądać idealny Dzień Dziecka? Oczywiście pełen wrażeń, dobrej zabawy i uśmiechów. I taki właśnie był rodzinny piknik zorganizowany z okazji święta maluchów przez Klub Auta PRL Chicago, pod bacznym okiem jego prezesa Pawła Gumularza i przy wsparciu Radia WPNA 103.1 FM Polish American Mix.
Tekst i zdjęcia: Artur Partykaredakcja@zwiazkowy.com
