Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 07:36
Reklama KD Market

Ranni i rodziny bez dachu nad głową po pożarze na północno-zachodnich przedmieściach

Co najmniej pięć osób zostało rannych w pożarze, który wybuchł we wtorek wieczorem w kompleksie apartamentowym Country Glen na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Ogień, który prawdopodobnie rozpoczął się w wyniku przegrzania tłuszczu w kuchni jednego mieszkań, szybko objął cały budynek. Jeden z budynków nie nadaje się do zamieszkania, a kilknaście mieszkańców straciło dach nad głową.
Ranni i rodziny bez dachu nad głową po pożarze na północno-zachodnich przedmieściach

Autor: Adobe Stock

Pożar w Country Glen Apartment Complex, w pobliżu skrzyżowania Lake Cook Road i Nichols Road w rejonie (unincorporated) Arlington Heights, zgłoszono ok. godz. 5:50 pm we wtorek, 4 grudnia. Teren ten znajduje się w jurysdykcji Departamentu Straży Pożarnej w Long Grove. Wzywający straż pożarną zgłosili pod numer alarmowy 911, że wielu mieszkańców nie może się wydostać z trzypiętrowego budynku. Na miejsce skierowano ponad 19 jednostek straży pożarnej z różnych okolicznych dystryktów.

Szef batalionu straży pożarnej Long Grove John Jaworski poinformował portal Lake and McHenry County Scanner, że ogień szybko rozprzestrzenił się na całe drugie i trzecie piętro, a płomienie wydobywały się przez dach. Na miejsce wezwano osiem karetek pogotowia. Pięć osób zostało przebadanych przez ratowników medycznych, a trzy z nich przewieziono do lokalnych szpitali z drobnymi obrażeniami.

Tatiana Moore w rozmowie z CBS Chicago relacjonowała, że pożar rozpoczął się w jej mieszkaniu podczas gotowania na kuchence elektrycznej. „Tłuszcz musiał się za bardzo rozgrzać” – powiedziała Moore, dodając, że zobaczyła, jak płomienie wypełniają jej kuchnię i szybko się rozprzestrzeniają.

Jeden z budynków, w którym znajdowało się sześć mieszkań, został uznany za niezdatny do zamieszkania z powodu poważnych zniszczeń. Amerykański Czerwony Krzyż pomagał na miejscu w znalezieniu tymczasowych miejsc zakwaterowania dla mieszkańców. Dokładna liczba poszkodowanych rodzin nie była w środę, 5 stycznia jeszcze znana, ale wstępnie informowano o kilkunastu osobach, które straciły dach nad głową.

Szacunkowe straty materialne nie zostały w środę podane.

(tos)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama