Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 6 lipca 2025 17:54
Reklama KD Market

Turniej WTA w Dausze - awans Świątek i Linette

Broniąca trofeum Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Dausze. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:3, 6:2. Dobrze spisują się również dwie inne Polki. Magda Linette pokonała w poniedziałek Rosjankę Weronikę Kudiermietową 3:6, 6:0, 6:4, natomiast Magdalena Fręch dzień wcześniej wygrała z rozstawioną z numerem 13. Brazylijką Beatriz Haddad Maią 6:4, 3:6, 6:2. W 3. rundzie Linette i Fręch zagrają... ze sobą.
Reklama
  • Źródło: PAP
Turniej WTA w Dausze - awans Świątek i Linette
Iga Świątek nie dała Marii Sakkari żadnych szans fot. Facebook/Polski Tenis

Kolejną przeciwniczką Świątek będzie zwyciężczyni meczu Czeszki Lindy Noskovej z Julią Putincewą z Kazachstanu.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Wracająca na kort po dwutygodniowej przerwie Polka, jako rozstawiona z numerem drugim, miała na otwarcie "wolny los". Natomiast Greczynka wyeliminowała Elenę-Gabrielę Ruse na skutek kreczu Rumunki. Do momentu przerwania meczu było 4:6, 6:3, 4:0 dla niegdyś trzeciej, a obecnie 29. rakiety globu.

Z Sakkari tenisistka z Raszyna zmierzyła się po raz siódmy i teraz ma korzystny bilans 4-3.

Ich poniedziałkowy pojedynek był emocjonujący tylko do stanu 3:3 w pierwszym secie. Obie zawodniczki miały wówczas problemy z wygrywaniem gemów przy swoim serwisie, w efekcie kilka razy doszło do przełamań.

Jednak od tego momentu Świątek - grająca coraz szybciej i precyzyjniej - wygrała wszystkie gemy do końca pierwszej partii (6:3), a swój popis kontynuowała od początku drugiego seta, w którym szybko objęła prowadzenie 4:0.

Losy meczu były więc praktycznie rozstrzygnięte. Ambitna, choć wciąż daleka od dawnej formy Sakkari jeszcze się nie poddawała, zdołała wygrać dwa gemy przy swoich serwisach - przy stanie 0:4 i 1:5 - ale na więcej nie było jej stać. Przy meczbolu dla Polki, po serwisie Świątek, odbiła piłkę daleko na aut.

Dauha to jedno z ulubionych miejsc wiceliderki światowego rankingu. Świątek wygrała trzy poprzednie edycje tej imprezy. Częściej, bo czterokrotnie, zwyciężyła tylko w wielkoszlemowym French Open w Paryżu. Trzy triumfy odnotowała też w Rzymie.

W Katarze ostatniej porażki doznała pięć lat temu, gdy w drugiej rundzie przegrała z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. W kolejnej edycji nie startowała, a od 2022 roku jest tam niepokonana. Rok temu w finale pokonała reprezentującą Kazachstan Jelenę Rybakinę 7:6 (10–8), 6:2.

Magda Linette pokonała Weronikę Kudiermietową 3:6, 6:0, 6:4. Rosjanka, 52. na liście WTA, w Dausze musiała się przebijać przez kwalifikacje, w których była najwyżej rozstawiona. Linette aktualnie jest 16 pozycji wyżej w notowaniu.

Pierwsza partia nie oddawała jednak różnicy rankingowej. Od początku między tenisistkami toczyła się zacięta, wyrównana walka i żadna z nich nie była w stanie przełamać drugiej. Końcówka należała do Kudiermietowej, która wygrała gema przy serwisie rywalki, wykorzystując już pierwszego break-pointa. Później pewnie utrzymała podanie i triumfowała 6:3.

W drugiej partii Rosjanka całkowicie stanęła, natomiast do ofensywy przeszła Polka. W pierwszym, najdłuższym gemie spotkania obroniła break-pointa i utrzymała podanie. Nie pozwoliła w tym secie przeciwniczce na zbyt wiele, wygrała pięć kolejnych gemów, wykorzystała już pierwszą piłkę setową i doprowadziła do wyrównania w meczu.

Początek trzeciej odsłony ponownie stał pod znakiem wyrównanej walki. Poznanianka jako pierwsza przełamała rywalkę, obejmując prowadzenie 4:2, po czym utrzymała podanie w długim, zaciętym gemie i jej przewaga wynosiła już 5:2. Nie wykorzystała jednak szansy na szybkie zamknięcie meczu, dwa kolejne gemy padły łupem Kudiermietowej. Rosjanka miała okazję, by doprowadzić do wyrównania na 5:5 przy własnym serwisie, ale Linette w bardzo dobrym stylu przejęła inicjatywę w tym gemie i wykorzystała już pierwszą piłkę meczową efektownym uderzeniem po prostej.

To był pierwszy pojedynek tych tenisistek.

W kolejnej rundzie dojdzie do polskiego meczu, bowiem Linette zmierzy się z Fręch, która obecnie plasuje się na 28. miejscu w światowym rankingu. Łodzianka w pierwszej rundzie pokonała rozstawioną z numerem 13. Brazylijkę Beatriz Haddad Maię 6:4, 3:6, 6:2. Polki mierzyły się ze sobą dotychczas dwukrotnie, obie zanotowały po jednym zwycięstwie.

Reklama

Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama