Projekt odpowiedniego rozporządzenia przedłożył na forum Rady Miasta Chicago radny Daniel La Spata z 1 okręgu miejskiego na północnym zachodzie miasta. Radny uzasadnił swoją propozycję wynikami badań, które pokazują, że wiele istnień ludzkich zostałoby uratowanych od śmierci w wypadkach drogowych, gdyby granica prędkości została obniżona do 25 mil na godzinę.
Okręg miejski radnego La Spaty obejmuje dzielnicę Logan Square, gdzie w ostatnich latach miała miejsce duża liczba wypadków, w których piesi zostali potrąceni przez zbyt szybko jadące samochody.
Obecnie ograniczenie prędkości na ulicach rezydencyjnych wynosi 30 mil na godzinę, a na głównych arteriach przelotowych – 35 mil. W pewnych rejonach miasta, na przykład w sąsiedztwie parków czy szkół obowiązuje 25 mil na godzinę lub mniej, o czym informują odpowiednie tablice, a przepisy egzekwowane są przez fotoradary.
Kilka miesięcy temu radny La Spata podjął pierwszą nieudaną próbę przeforsowania rozporządzenia.
(Inf. wł.)