Antonio Reyes był już przetrzymywany w więzieniu powiatu Cook od aresztowania w grudniu 2020 r. za morderstwo Louisa Davalosa Garcii w czerwcu tego roku. W środę, 26 lutego został oskarżony o morderstwo pięciu innych osób, dokonane również w 2020 r.
O zarzutach poinformowali podczas konferencji prasowej w siedzibie chicagowskiej policji szef departamentu Larry Snelling oraz prokurator stanowa powiatu Cook Eileen O’Neill Burke. Snelling wyraził szok i oburzenie, że ktokolwiek mógłby „z taką łatwością odebrać komuś życie, zwłaszcza tak wielu osobom w ciągu jednego roku”.
Serię zabójstw Reyes miał rozpocząć, gdy miał 16 lat. W 2022 r., będąc już w więzieniu, został oskarżony o dźgnięcie nożem współwięźnia. Był też oskarżony o usiłowanie morderstwa w Święto Dziękczynienia w 2020 r. Ofiara tej strzelaniny przeżyła, lecz została ciężko ranna.
Domniemane nowe ofiary Reyesa to Francisco Magana – zabity w marcu 2020 r., Claudio Cossino – zabity w kwietniu, Damian Duran – zabity w maju oraz Jose Martinez i Justin Gonzalez – zabici w ciągu dwóch dni w listopadzie 2020 r. Do strzelanin doszło w południowo-zachodnich rejonach Chicago.
Prokurator stanowa powiatu Cook Eileen O’Neill Burke powiedziała, że żadna z ofiar nie znała Reyesa. Jedna z ostatnich ofiar mężczyzny – 31-letni Jose Martinez – został zastrzelony na oczach swoich małych dzieci. Inna ofiara została zamordowana w drodze na stacje benzynową, a jeszcze inna, gdy siedziała w zaparkowanym samochodzie.
Detektywi wpadli na trop Reyesa powiązując pistolet przejęty przez policję latem 2020 r. z licznymi strzelaninami dokonanymi w tym samym roku, a także na podstawie informacji z wpisów podejrzanego w mediach społecznościowych. Według szefa policji, detektywi kontynuują śledztwo.
Reyes miał odczytany akt oskarżenia w sądzie powiatu Cook we wtorek, 25 lutego. W galerii sądowej zgromadzili się członkowie rodzin ofiar, którzy mogli po raz pierwszy spojrzeć w twarz domniemanego zabójcy swoich bliskich. W 2020 r., z uwagi na pandemię, odczytanie aktu oskarżenia w sprawie morderstwa Davalosa Garcii odbyło się w formie wideokonferencji na Zoomie. Ponieważ Reyes miał wówczas 17 lat, jego twarz nie była pokazana.
Według szefa policji, detektywi kontynuują śledztwo. Reyes ma ponownie pojawić się przed sądem 18 marca.
(jm)