Decyzję o wyprowadzce z Chicago z powodu statusu miasta jako imigracyjnego sanktuarium ogłosiła 6 marca dyrektor Small Business Administration (SBA) Kelly Loeffler. Uzasadniała, że decyzja jest zgodna z rozporządzeniem wykonawczym prezydenta Donalda Trumpa, które zabrania dostępu do funduszy federalnych osobom nie posiadającym legalnego statusu w Stanach Zjednoczonych.
Small Business Administration ma zamiar przenieść sześć swoich biur znajdujących się obecnie w miastach, które „nie przestrzegają przepisów U.S. Immigration and Customs Enforcement”. Wśród nich są lokalizacje w Chicago, Atlancie, Bostonie, Denver, Nowym Jorku i Seattle.
„Dziś mam przyjemność ogłosić, że ta agencja odetnie dostęp do pożyczek dla nielegalnych cudzoziemców i przeniesie nasze biura regionalne z miast sanktuariów, które nagradzają przestępcze zachowania” – oświadczyła Loeffler.
Według Loeffler, biura mają być przeniesione w „mniej kosztowne, bardziej dostępne lokalizacje”, lecz nie podano konkretnie gdzie. Dodała, że uwaga agencji będzie teraz skupiać się na „legalnych, kwalifikujących się właścicielach biznesów w całych Stanach Zjednoczonych – w partnerstwie z jednostkami samorządowymi, które dzielą przywiązanie Administracji do bezpiecznych granic i bezpiecznych społeczności” – czytamy w oświadczeniu.
Loeffler dodała, że SBA wprowadzi również przepisy weryfikujące status imigracyjny osób, którym świadczone są usługi. Chodzi o upewnienie się, że właściciele małych przedsiębiorstw, którym udzielane są pożyczki, nie przebywają w kraju nielegalnie.
Small Business Administration to niezależna agencja rządowa, która zapewnia wsparcie małym firmom. Jej misją jest utrzymanie i wzmocnienie gospodarki krajowej przez umożliwienie zakładania i wspieranie rentowności małych firm oraz pomoc w odbudowie gospodarczej społeczności po katastrofach. W ostatnich latach SBA odegrała dużą rolę udzielając pożyczek małym biznesom dotkniętym skutkami pandemii COVID-19.
Na początku lutego federalny Departament Sprawiedliwości zaskarżył władze Chicago (także powiatu Cook i stanu Illinois wraz z ich przywódcami) za posiadanie statusu imigracyjnych sanktuariów i przepisy utrudniające wdrażanie praw federalnych poprzez odmowę współpracy z policją imigracyjną ICE. Administracja Trumpa grozi odebraniem funduszy federalnych tym miastom, a nawet zarzutami kryminalnymi wobec ich przywódców.
(jm)