"Z wielkim smutkiem wraz z (żoną) Jill dowiedzieliśmy się o odejściu Jego Świątobliwości papieża Franciszka" - napisał Biden w serwisie X, podkreślając wyjątkowość zmarłego papieża.
Jak dodał, Franciszek będzie zapamiętany jako jeden z "najważniejszych liderów naszych czasów". Podkreślił, że papież przez dziesiątki lat służył najbardziej potrzebującym w Argentynie, a jego służba na rzecz ubogich nigdy nie ustała.
"Jako papież był kochającym duszpasterzem i wymagającym nauczycielem, który docierał do innych wyznań" - napisał Biden.

"Nakazał nam, byśmy walczyli o pokój i chronili naszą planetę przed kryzysem klimatycznym. Stawał w obronie tych bez głosu i siły. Sprawiał, że wszyscy czuli się mile widziani i dostrzeżeni przez Kościół" - podkreślił. Zaznaczył też, że papież opowiadał się za równością i położeniem kresu biedzie i cierpieniu na świecie.
"I przede wszystkim był papieżem wszystkich. Był papieżem ludzi - światłem wiary, nadziei i miłości" - podkreślił Biden. (PAP)