O zamknięciu szkoły katolickiej St. Alphonsus Liguori przy 411 N. Wheeling Rd w Prospect Heights poinformował w liście do wiernych połączonych parafii świętych Tomasza Becketa i Alfonsa Liguori (SS. Thomas Becket and Alphonsus Liguori) przez weekend proboszcz Greg Wojcik. List dostępny jest na stronie internetowej parafii.
Ks. Wojcik napisał w nim, że mimo podjętych wysiłków, nie udało się uzyskać wymaganej liczby zapisów do szkoły, więc złożono rekomendację zamknięcia szkoły do kardynała Blase’a Cupicha, a on ją przyjął.
Proboszcz zachęcił rodziców, aby przez weekend porozmawiali z dziećmi o decyzji parafii. W poniedziałek, 19 maja w szkole mieli być obecni doradcy, aby pomóc uczniom w zrozumieniu sytuacji, a rodzicom – w znalezieniu innej szkoły katolickiej w systemie archidiecezji.
Jednak nagła decyzja zszokowała społeczność szkolną. Część rodzin protestowała w poniedziałek przeciwko zamknięciu placówki. Rodzice powiedzieli stacji ABC7, że gdyby wcześniej wiedzieli o kłopotach finansowych, zebraliby niezbędne fundusze.
Decyzja o zamknięciu innej szkoły katolickiej – św. Williama przy 2559 N. Sayre Ave. w Chicago – zapadła jeszcze w marcu. Kurator szkół katolickich Archidiecezji Chicagowskiej Greg Richmond napisał w liście do miejscowego proboszcza i dyrektora szkoły, że nie udało się zapisać wymaganej liczby uczniów, aby kontynuować funkcjonowanie szkoły po wakacjach.
„Wolimy, aby liczba uczniów w szkole nie była mniejsza niż 225. St. William nie miał tylu uczniów od 2006 roku. W rzeczywistości od 2018-19 liczba zapisów spadała każdego roku (…) Rekrutacja ponownie spadła w tym roku i jest bardzo niska – tylko 120 uczniów” – czytamy w liście.
Archidiecezja dalej uznaje zasługi szkoły, która służyła lokalnej społeczności przez 101 lat. Tłumaczy, że do sytuacji przyczyniła się również likwidacja przez władze Illinois programu Invest in Kids.
Program, który zapewniał pośrednie wsparcie władz stanu dla uczniów uczęszczających do szkół prywatnych i religijnych w klasach od zerówki do 12, zakończył się 31 grudnia 2023 r. Już wówczas archidiecezja ostrzegała, że decyzja stanowych legislatorów może spowodować zamykanie szkół katolickich.
Obrońcy programu Invest in Kids twierdzili, że bez zachęt podatkowych organizacje stypendialne nie będą w stanie zebrać pieniędzy, którymi dysponowały w ostatnich latach, a tysiące uczniów otrzymujących takie stypendia będzie musiało znaleźć inny sposób na opłacenie swojej edukacji lub przenieść się do lokalnej szkoły publicznej.
Według Archidiecezji Chicagowskiej stanowy program stypendialny zapewniał pomoc w wysokości ponad 25 mln dol. dla 5 tys. rodzin o niskich dochodach, posyłających swoje dzieci do szkół katolickich.
Joanna Marszałek
j.marszalek@zwiazkowy.com