Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 6 lipca 2025 03:56
Reklama KD Market

Gulasz wołowy w sosie własnym

Zapomniałam jak prosto jest zrobić gulasz wołowy, który praktycznie sam się robi w żeliwnym garnku. Najlepszy gulasz, jaki pamiętam robiła moja teściowa, jak mieszkaliśmy jeszcze w Polsce. Moja mama za to była specjalistą od strogonowa i bigosu. Miałam w zamrażalniku pokrojoną wołowinę na gulasz i nadszedł leniwy dzień, aby ją przygotować.
Reklama
Gulasz wołowy w sosie własnym

Autor: Kasia Maciejewska

Wystarczy do garnka wkładać składniki w odpowiedniej kolejności i gotowe! Pieczarki i papryka podkreślają smak. Podałam mój gulasz z ryżem, jednak oczywiście ziemniaki pasują najbardziej.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Czas przygotowania: 1 godzina

Składniki (na 4 porcje):
500 g polędwicy wołowej lub rostbefu, pokrojone w cienkie paski
2 łyżki oleju roślinnego lub masła
1 duża cebula, drobno posiekana
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1 duża czerwona papryka (świeża, słodka), pokrojona w cienkie paski
250 g pieczarek, pokrojonych w plasterki
2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
200 ml bulionu wołowego
1 łyżka musztardy Dijon
Sól i świeżo mielony pieprz, do smaku

Rozgrzej 1 łyżkę oleju w garnku na dużym ogniu.
Podsmaż paski wołowiny partiami przez 1-2 minuty z każdej strony, aż się zarumienią. Dopraw solą i pieprzem. Do garnka dodaj pokrojoną cebulę oraz czosnek, podsmaż parę minut.
Dodaj pieczarki i świeżą paprykę, smaż 3-4 minuty, aż papryka lekko zmięknie. Dodaj przyprawy oraz ciepły bulion. Przykryj garnek i na małym ogniu duś mięso, aż zmięknie, około 35 minut.
Można zagęścić sos mąką lub śmietaną. Ja tego nie zrobiłam.
Podawaj z makaronem, ryżem lub puree ziemniaczanym.
Posyp świeżą natką pietruszki.

Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: malewypieki@gmail.com
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej

Reklama

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama