Jak poinformował rzecznik stacji cytowany przez portal The Hill, władze ABC zdecydowały się nie przedłużać kontraktu swojego prezentera, bo "wyraźnie naruszył zasady" stacji.
"W ABC News wymagamy od wszystkich naszych reporterów najwyższych standardów obiektywizmu, uczciwości i profesjonalizmu, i nadal zobowiązujemy się do dostarczania rzetelnego, zaufanego dziennikarstwa" – dodał rzecznik.
Telewizja już wcześniej zawiesiła swojego dziennikarza. Powodem był jego wpis na platformie X, w którym komentując zajadłą retorykę Białego Domu wobec nielegalnych imigrantów, nazwał wpływowego prezydenckiego doradcę Stephena Millera "hejterem klasy światowej".
"Miller jest człowiekiem hojnie obdarzonym zdolnością do nienawiści. Jest hejterem klasy światowej” – napisał Moran. "Można to zauważyć, patrząc na niego, ponieważ widać, że jego nienawiść jest jego duchowym pożywieniem. On zjada swoją nienawiść" - dodał.
Ocenił też, że "hejterem klasy światowej" jest również sam prezydent, lecz w przeciwieństwie do Millera, "jego nienawiść jest tylko środkiem do celu, a tym celem [jest] jego własna gloryfikacja". Miller uznawany jest za architekta polityki imigracyjnej i według doniesień "Wall Street Journal" miał stać za zaostrzeniem i rozszerzeniem akcji deportacyjnych przeciwko nielegalnym imigrantom.
Wkrótce po publikacji wpisu - który dziennikarz potem usunął - rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt i inni urzędnicy domagali się jego zwolnienia. Leavitt sugerowała, że odbyła na ten temat rozmowę z szefowstwem ABC.
Moran jest weteranem stacji, który przeprowadził z Trumpem wywiad podsumowujący pierwsze sto dni jego prezydentury. Trump podczas rozmowy wielokrotnie atakował swojego rozmówcę w reakcji na jego próby zadawania niewygodnych pytań i "dociskania" go.
Należąca do koncernu Disneya ABC już wcześniej była krytykowana również przez liberalnych komentatorów za to, że poszła z Trumpem na ugodę w sprawie jego pozwu przeciwko innemu znanemu dziennikarzowi stacji, George'owi Stephanopoulosowi. Trump oskarżył prezentera o zniesławienie, bo ten stwierdził na wizji, że sąd uznał, iż zgwałcił dziennikarkę E. Jean Carroll, podczas gdy w rzeczywistości ławnicy uznali, że ją molestował seksualnie. W rezultacie ABC wypłaciło 15 mln dolarów na poczet biblioteki prezydenckiej Trumpa.
Oskar Górzyński (PAP)
