21-letni mężczyzna został aresztowany w czwartek, 12 czerwca, ok. godz. 5 pm w rejonie 200 South Michigan Ave. w centrum Chicago po tym, jak – według policji – nosił oznakę policyjną podczas protestu przeciwko nalotom imigracyjnym ICE.
Mężczyzna nie przedstawił ważnych legitymacji służbowych. Policja zabezpieczyła przy nim broń, jednak nie ujawniła jej rodzaju. Zarzuty wobec podejrzanego w piątek, 13 czerwca, były w trakcie ustalania.
W czwartek wieczorem w Chicago odbyły się liczne pokojowe protesty przeciwko działaniom federalnej służby imigracyjnej ICE, między innymi w rejonie Loop i River North.
Aktywiści zapowiadają jeszcze większe demonstracje na nadchodzący weekend. W sobotę, 14 czerwca, w całym kraju planowane są wydarzenia pod nazwą „No Kings”, organizowane jako protest przeciw planowanej przez prezydenta Donalda Trumpa paradzie wojskowej w Waszyngtonie.
Na Daley Plaza w centrum Chicago spodziewane są dziesiątki tysięcy uczestników tych manifestacji.
Burmistrz Brandon Johnson zapewnił, że miasto wykorzysta doświadczenie zdobyte podczas przygotowań do ubiegłorocznej Krajowej Konwencji Demokratów, aby zapewnić „spokój i porządek” podczas sobotnich protestów.
Policja chicagowska wydała oświadczenie, w którym podkreśliła, że będzie chronić prawa do wolności wypowiedzi i zgromadzeń, jednocześnie nie tolerując przemocy ani działalności przestępczej.
Protesty „No Kings” planowane są także na chicagowskich przedmieściach.
(tos)