Do zdarzenia doszło w piątek, 20 czerwca około 4.55 nad ranem w Highland Park na północnych przedmieściach Chicago. Zaniepokojony kierowca zgłosił miejscowej policji, że ktoś leży na środku drogi i prawie został przejechany. Osoba miała potem wstać i chwiejnym krokiem wejść do domu w okolicy 900 Half Day Road.
Na miejsce przyjechało trzech policjantów, lecz nie zastali mężczyzny na zewnątrz. Zapukali więc do wskazanego domu, skąd wyskoczył mężczyzna uzbrojony w nóż. Później okazało się, że był to 59-letni mieszkaniec rezydencji.
Według władz, funkcjonariusze wycofali się i wielokrotnie nakazali mężczyźnie upuszczenie noża, lecz ten nadal zmierzał w stronę policjantów, grożąc im. Wtedy funkcjonariusze otworzyli ogień.
Na miejsce przybyli ratownicy ze straży pożarnej, którzy stwierdzili śmierć mężczyzny.
Policja z Highland Park prowadzi śledztwo. Własne dochodzenie prowadzi też powiatowa jednostka ds. poważnych przestępstw, Lake County Major Crime Task Force.
Tożsamość mężczyzny nie została jeszcze upubliczniona. Biuro Koronera powiatu Lake zaplanowało sekcję zwłok.
(jm)