Turniej po raz pierwszy odbywa się w rozszerzonym formacie z 32 klubami podzielonymi na osiem grup po cztery. W sobotę rozpocznie się faza pucharowa (1/8 finału). Finał zostanie rozegrany 13 lipca w New Jersey.
Liczby fazy grupowej klubowych mistrzostw świata:
2 - dwukrotnie tytuły piłkarza meczu udało się wywalczyć czterem piłkarzom. Wszyscy bronią barw brazylijskich ekip: Estevao (Palmeiras), Igor Jesus (Botafogo), Urugwajczyk Giorgian de Arrascaeta (Flamengo) i Kolumbijczyk Jhon Arias (Fluminense).
3 - tyle bramek strzelili najskuteczniejsi piłkarze w fazie grupowej: Francuz Michael Olise, Niemiec Jamal Musiala (obaj Bayern Monachium), Turek Kenan Yildiz (Juventus Turyn), Palestyńczyk Wessam Abou Ali (Al Ahly) oraz Argentyńczyk Angel Di Maria (Benfica Lizbona). Musiala i Abou Aly wszystkie trzy gole uzyskali w jednym meczu.
4 - czterech piłkarzy, na czele z Argentyńczykiem Lionelem Messim (Inter Miami), strzeliło bramki bezpośrednio z rzutu wolnego. Pozostali to: Meksykanin Bryan Gonzalez (CF Pachuca), Kolumbijczyk Jhon Arias (Fluminense) i Argentyńczyk Claudio Echeverri (Manchester City).
9 - jedyną drużyną, która wywalczyła komplet dziewięciu punktów w trzech meczach fazy grupowej, był Manchester City. Po siedem "oczek" zgromadziły: Real Madryt, Borussia Dortmund, Inter Mediolan, Flamengo i Benfica Lizbona.
12 - taką liczbą dryblingów popisali się najlepsi pod tym względem piłkarze - Francuzi Michael Olise (Bayern Monachium) i Desire Doue (Paris Saint-Germain). Trzecie miejsce z 10 zajmuje Argentyńczyk Lionel Messi (Inter Miami).
13 - tyle goli zdobyła najbardziej bramkostrzelna drużyna fazy grupowej - Manchester City. Drugi pod tym względem jest Bayern Monachium - 12 trafień, choć w pierwszej kolejce pokonał Auckland City 10:0. Trzecią najskuteczniejszą ekipą był Juventus Turyn - 11 goli.
18 - tyle lat dzieli pierwszego i dotychczas ostatniego gola, uzyskanych przez Argentyńczyków Lionela Messiego (Inter Miami) i Angela Di Marii (Benfica Lizbona) w turniejach pod egidą FIFA. Obaj byli członkami reprezentacji do lat 17, która w 2007 roku wywalczyła złoty medal mistrzostw świata i obaj wpisali się na listę strzelców w fazie grupowej tegorocznych zmagań w USA (Di Maria nawet trzykrotnie).
22 - tyle rzutów rożnych wykonywali piłkarze obu drużyn w meczu Auckland City z Boca Juniors (1:1). Drużyna z Argentyny - 20 z nich. W żadnym innym spotkaniu tego stałego fragmentu gry nie egzekwowano więcej niż 17 razy.
28 - tyle lat dzieliło najmłodszego grającego zawodnika w całym turnieju Mathisa Alberta (16 lat) z Borussii Dortmund i najstarszego Fabio (44) z Fluminense w meczu tych drużyn w New Jersey. Najmłodszym strzelcem gola był 18-letni Rodrigo Mora z FC Porto, a najstarszym - 39-letni Hiszpan Sergio Ramos z CF Monterrey.
61 - Brazylijczyk Lucas Ribeiro z południowoafrykańskiego klubu Mamelodi Sundowns zdobył bramkę przeciwko Borussii Dortmund z odległości 61 metrów. Drużyna z Europy ostatecznie wygrała 4:3.
80 - taki był procent posiadania piłki przez Inter Mediolan w meczu z prowadzoną przez trenera Macieja Skorżę japońską ekipą Urawa Red Diamonds. Mimo to "Nerazzurri" długo przegrywali, a zwycięstwo 2:1 odnieśli dopiero dzięki bramce zdobytej w doliczonym czasie drugiej połowy. Drugi pod względem posiadania piłki był Manchester City w starciu z Juventusem Turyn - 74 procent. "The Citizens" byli też najlepsi w średnim posiadaniu w przekroju trzech meczów, ex aequo z Bayernem Monachium - po 71 procent.
169 - w ciągu tylu sekund piłkarzom FC Porto i Al Ahly udało się zdobyć trzy bramki. W 50. minucie Brazylijczyk William Gomes trafił dla drużyny z Europy na 2:2, po chwili Palestyńczyk Wessam Abou Ali przywrócił prowadzenie ekipy z Egiptu, a następnie Hiszpan Samu Aghehowa znów doprowadził do remisu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:4.
80 619 - tylu kibiców obejrzało w Los Angeles starcie Paris Saint-Germain z Atletico Madryt (4:0) - była to najwyższa frekwencja we wszystkich spotkaniach fazy grupowej. Według medialnych relacji w wielu innych meczach na trybunach było wiele pustych miejsc, do czego przyczynić mogły się zarówno wysokie upały, jak i wczesna pora rozgrywania spotkań