Świątek zwyciężyła w sobotę w niecałą godzinę 6:0, 6:0 i po raz pierwszy wygrała ten londyński turniej. W sumie w dorobku ma sześć triumfów wielkoszlemowych.
Na czele rankingu WTA jest niezmiennie Białorusinka Aryna Sabalenka, z sięgającą niemal pięciu tysięcy punktów przewagą nad drugą Coco Gauff. Świątek do Amerykanki traci 856 pkt.
Na czwarte miejsce spadła inna tenisistka z USA Jessica Pegula, a o dwie lokaty - na piątą - awansowała Mirra Andriejewa. To najwyższa w karierze pozycja zaledwie 18-letniej Rosjanki.
Magdalena Fręch zachowała 24. miejsce, a Magda Linette przesunęła się z 29. na 28.
W rankingu „Race to the WTA Finals”, który wyłoni osiem uczestniczek kończącego sezon turnieju w Rijadzie, również prowadzi Sabalenka. Białorusinka ma już zapewniony start w tej prestiżowej imprezie. Na drugie miejsce awansowała Świątek, a trzecia jest Gauff.
Sinner pokonał w niedzielę w finale Wimbledonu wicelidera rankingu ATP Hiszpana Carlosa Alcaraza 4:6, 6:4, 6:4, 6:4 i zdobył czwarty wielkoszlemowy tytuł w karierze.
Na trzecim miejscu utrzymał się Niemiec Alexander Zverev, mimo że niespodziewanie odpadł z londyńskiego turnieju już w pierwszej rundzie. Na czwarte awansował Amerykanin Taylor Fritz, spychając na piątą lokatę Brytyjczyka Jacka Drapera. Szósty jest rekordzista pod względem liczby tygodni spędzonych na czele rankingu Serb Novak Djokovic.
Aż o 28 pozycji awansował Majchrzak, który dotarł w Wimbledonie do 1/8 finału. Obecnie jest 81. i zbliża się do swojej najwyższej pozycji w karierze - w lutym 2022 roku był 75.
W rankingu „Race to Turin”, który wyłoni ośmiu uczestników kończącego sezon turnieju ATP Finals, pierwszy i już pewny awansu jest Alcaraz. Kolejne lokaty zajmują Sinner i Djokovic.