Tym razem znów wylądowały w garnku jako lekka zupa z buraków i ziemniaków. Pyszna, prosta, odświeżająca – dokładnie to, czego potrzebujemy w sierpniu.
Zupka wyszła świetna, ale postanowiłam dodać coś od siebie. Do ostatniej porcji dorzuciłam ser feta – i to była petarda! Słoność sera idealnie przełamała słodycz buraków.
Gorąco polecam ten twist wszystkim fanom eksperymentów w kuchni.
Ale zanim przejdziemy do jedzenia, mała garść ciekawostek o naszych ulubieńcach. Niektóre są naprawdę zaskakujące. Starożytni Rzymianie używali soku z buraków jako makijażu. Naturalny róż i szminka w jednym! Choć zupę z buraków po wybielaniu zębów wciąż odradzamy.
Czas przygotowania: 1 godzina
Składniki (na 4-6 porcji):
2 łyżki oleju lub masła
1 średnia cebula, posiekana
2 ząbki czosnku, drobno posiekane
3-4 średnie buraki, obrane i starte lub drobno pokrojone
2 średnie ziemniaki, obrane i pokrojone w kostkę
1 marchewka, obrana i starta
6 szklanek bulionu warzywnego (lub wody z kostką bulionową)
1 liść laurowy
1 łyżka soku z cytryny
Sól i pieprz, do smaku
Śmietana lub jogurt naturalny, do podania
W dużym garnku rozgrzej olej na średnim ogniu. Dodaj cebulę i smaż, aż zmięknie (ok. 5 minut). Dodaj czosnek i smaż jeszcze 30 sekund. Dodaj buraki, marchew. Wymieszaj i smaż przez 5-7 minut. Dodaj ziemniaki i dobrze wymieszaj.
Wlej bulion i dodaj liść laurowy. Doprowadź do wrzenia, a następnie zmniejsz ogień i gotuj pod przykryciem przez ok. 25-30 minut, aż warzywa będą miękkie.
Dodaj ocet lub sok z cytryny. Dopraw solą i pieprzem według uznania. Gotuj jeszcze 5 minut.
Usuń liść laurowy. Zupę podawaj na gorąco, udekorowaną śmietaną i świeżym koperkiem lub natką pietruszki.
Smacznego!
Opracowała: Kasia Maciejewska
Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej












