Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 05:09
Reklama KD Market

Sędzia: władze federalne nie mogą uzależniać funduszy dla stanów od współpracy w kwestii imigracji

Sędzia federalny z Rhode Island William Smith orzekł w środę, że wymaganie przez władze federalne od poszczególnych stanów współpracy w egzekwowaniu przepisów imigracyjnych jako warunku przyznania im pomocy w przypadku klęsk żywiołowych, jest niezgodne z konstytucją USA.
Sędzia: władze federalne nie mogą uzależniać funduszy dla stanów od współpracy w kwestii imigracji

Autor: Adobe Stock

Funduszami tymi zarządza Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA).

Jak przypomina agencja AP, w maju koalicja 20 demokratycznych prokuratorów generalnych złożyła pozew przeciwko administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, zarzucając jej groźby wstrzymania miliardów dolarów z funduszy ratunkowych, jeśli stany nie zgodzą się na określone działania imigracyjne.

Sędzia Smith uznał, że „kwestionowane warunki są arbitralne i kapryśne”, a działania władz federalnych są „przymusowe, niejednoznaczne i niezwiązane z celem dotacji federalnych”, co czyni je sprzecznymi z konstytucją.

Prokurator generalny stanu Rhode Island Peter Neronha określił decyzję sądu jako „zwycięstwo praworządności” i zaznaczył, że „prezydent nie może sobie wybierać, których praw będzie przestrzegać on i jego administracja”.

W pozwie stany argumentowały, że od dekad polegają na federalnym finansowaniu w zakresie przygotowań, reagowania i odbudowy po katastrofach. Nowe warunki narzucone przez administrację Trumpa miałyby zagrozić finansowaniu działań związanych z zapobieganiem trzęsieniom ziemi, powodziom czy walką z pożarami lasów.

Resort bezpieczeństwa wewnętrznego (DHS) „dąży do zburzenia tego systemu zarządzania kryzysowego, biorąc jako zakładnika krytyczne fundusze na gotowość i reagowanie w sytuacjach kryzysowych, chyba że stany zobowiążą się przeznaczyć swoje ograniczone zasoby na egzekwowanie przepisów karnych” – napisano w pozwie.

Argumentacja okazała się skuteczna. Sędzia orzekł, że działania administracji Trumpa nie tylko naruszają konstytucję USA, ale również ustawę o postępowaniu administracyjnym (APA), która reguluje procedury opracowywania i wdrażania przepisów przez agencje federalne. Sędzia określił żądania DHS jako „arbitralne i kapryśne”, wskazując na brak wystarczającego uzasadnienia ze strony rządu.

Administracja federalna uznała zarzuty za bezzasadne, twierdząc, że już wcześniej wyłączyła 12 z 18 programów z obowiązku spełniania wymogów imigracyjnych, a pozostałe powinny być rozpatrywane przez Sąd Roszczeń Federalnych. Zwrócono również uwagę, że Kongres oczekiwał, iż programy grantowe FEMA będą wspierały działania związane z bezpieczeństwem narodowym i zwalczaniem terroryzmu, co wymaga współpracy z władzami federalnymi.

– Miasta i stany, które łamią prawo i uniemożliwiają nam aresztowanie nielegalnych imigrantów, nie powinny otrzymywać funduszy federalnych. Administracja Trumpa jest zdeterminowana, aby przywrócić praworządność. Żaden pozew ani ten, ani żaden inny, nas przed tym nie powstrzyma – zapowiadała rzeczniczka DHS Tricia McLaughlin.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama