Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 01:25
Reklama KD Market
Wielka Brytania

Sąd uznał obywatelkę Chin za winną największego na świecie przywłaszczenia bitcoinów

47-letnia obywatelka Chin Zhimin Qian przyznała się przed londyńskim sądem do zarzutu nielegalnego nabycia i posiadania 61 tys. bitcoinów o bieżącej wartości ponad 5 mld funtów – podała we wtorek stacja BBC. Podczas trwającego cztery lata procederu kobieta oszukała ponad 128 tys. osób.
Sąd uznał obywatelkę Chin za winną największego na świecie przywłaszczenia bitcoinów

Autor: Adobe Stock

Była ona odpowiedzialna za zakrojone na szeroką skalę oszustwo, trwające w latach 2014-17 na terytorium Chin. Zhimin, posługując się fałszywymi dokumentami, zbiegła z ojczyzny i przedostała się do Wielkiej Brytanii, gdzie próbowała zalegalizować pieniądze pochodzące z przestępstwa, kupując nieruchomości.

Śledztwo w tej sprawie, prowadzone przez policję metropolitalną w Londynie, trwało siedem lat. Do aresztowania Zhimin doszło dwa lata temu. W chińskich mediach nazywana była „boginią bogactwa”.

- To jedna z największych spraw dotyczących prania pieniędzy w historii Wielkiej Brytanii i jedna z największych związanych z kryptowalutami na świecie - powiedział Will Lyne, szef wydziału przestępstw gospodarczych i cybernetycznych w londyńskiej policji.

Kobiecie pomagała pracowniczka chińskiego baru na wynos Jian Wen, która w 2024 r. została skazana na sześć lat i osiem miesięcy więzienia za udział w przestępstwie. Prokuratura poinformowała, że 44-latka „wyprała” pieniądze uzyskane z oszustwa, przeprowadzając się z mieszkania nad restauracją do wynajętego za wiele milionów funtów domu w północnym Londynie. Kupiła również dwie nieruchomości w Dubaju, warte ponad 500 tys. funtów. Brytyjska policja podała, że skonfiskowała też bitcoiny o wartości ponad 300 mln funtów.

Zhimin Qian obecnie przebywa w areszcie do czasu ogłoszenia wyroku, który nastąpi po procesie z udziałem innych osób powiązanych ze sprawą. Data ogłoszenia kary nie została jeszcze ustalona.

Brytyjskie media powiadomiły, że rząd w Londynie będzie chciał zatrzymać zajęte fundusze. Jest to możliwe na podstawie prawa, które umożliwia władzom Wielkiej Brytanii zajmowanie, zamrażanie i odzyskiwanie aktywów z kryptowalut. Według stacji Sky News zajęte aktywa mogą zostać przeznaczone przez minister skarbu Rachel Reeves na załatanie dziury w finansach publicznych. Do tej pory sprawy nie skomentowała strona chińska.

Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama