Niedawno przyleciała do nas z Polski w odwiedziny. Moje dzieci były niesamowicie podekscytowane jej przyjazdem i od razu zaplanowały, że przygotujemy coś wyjątkowego. Zdecydowaliśmy się więc upiec muffiny ze stewią – bez cukru, ale pełne smaku. To był rodzinny projekt: dzieci mieszały składniki, ja pilnowałam proporcji i piekarnika.
Dzielę się tym przepisem z nadzieją, że pomoże komuś, kto – tak jak moja mama – próbuje odnaleźć radość w zdrowym jedzeniu. Bo rezygnacja z cukru nie musi oznaczać rezygnacji z przyjemności.
Czas przygotowania: 30 minut
Składniki na 12 muffinek
2 szklanki mąki pszennej (można użyć pełnoziarnistej)
1 łyżka proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)
⅓ szklanki oleju (np. rzepakowego, słonecznikowego lub kokosowego – roztopionego)
2 jajka
¾ szklanki mleka (może być roślinne, np. migdałowe)
1½ łyżeczki płynnej stewii lub 1 łyżka mieszanki stewii do pieczenia (sprawdź przelicznik na opakowaniu)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Nagrzej piekarnik do 190°C. Przygotuj foremkę na 12 muffinek – wyłóż papilotkami lub natłuść. W dużej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia, sól i cynamon. W osobnej misce roztrzep jajka, a następnie dodaj olej, mleko, wanilię i stewię. Wymieszaj dokładnie. Połącz składniki mokre z suchymi i delikatnie wymieszaj – tylko do momentu połączenia (nie miksuj zbyt długo). Dodaj ewentualne dodatki (np. jagody, maliny, kokos, czekolada bez cukru) i delikatnie wymieszaj. Nałóż ciasto do foremek – do około ¾ wysokości każdej. Piecz przez 20–25 minut, aż muffiny się zarumienią, a patyczek włożony do środka wyjdzie suchy. Odstaw do ostudzenia na kilka minut w foremce, potem przełóż na kratkę.
Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej














