„Pierwotny 28-punktowy plan pokojowy, opracowany przez Stany Zjednoczone, został dopracowany dzięki dodatkowym konsultacjom z obiema stronami i pozostało tylko kilka punktów spornych. W nadziei na sfinalizowanie tego planu pokojowego, poleciłem mojemu Specjalnemu Wysłannikowi Steve’owi Witkoffowi spotkanie z prezydentem Putinem w Moskwie. Jednocześnie sekretarz sił lądowych Dan Driscoll spotka się z Ukraińcami” – poinformował Trump 25 listopada we wpisie na portalu Truth Social.
„Mam nadzieję, że wkrótce spotkam się z prezydentem Zełenskim i prezydentem Putinem, ale TYLKO wtedy, gdy porozumienie kończące tę wojnę będzie OSTATECZNE lub w końcowej fazie” – zastrzegł Trump.
Prezydent zareagował w ten sposób na wyniki rozmów jego administracji w Genewie z ukraińską delegacją oraz w Abu Zabi z przedstawicielami obydwu krajów. We wtorek, 25 listopada, zarówno przedstawiciele Kijowa, jak i Waszyngtonu sugerowali, że w wyniku rozmów i dopracowania 28-punktowego planu do ustalenia zostało tylko kilka dodatkowych kwestii.
Z rezerwą do sprawy podszedł natomiast szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow, który stwierdził, że jeśli z planu zostaną wykreślone „duch i litera Anchorage”, gdzie Trump spotkał się z Putinem w sierpniu, będzie to oznaczać „fundamentalnie inną sytuację”.
(PAP/tos)









