Życzę Ci, aby ten Nowy Rok był pełen zdrowia, spokoju i małych radości każdego dnia – takich jak wspólne posiłki, śmiech dzieci i zapach domowego jedzenia unoszący się w kuchni. Niech to będzie rok prostszych wyborów, więcej luzu i więcej czasu dla siebie i bliskich. Bez presji, bez pośpiechu, za to z uważnością na to, co naprawdę ważne.
Te parówki w serowym cieście, pieczone w formie na mini muffinki, to idealna propozycja właśnie na taki weekend. Są szybkie w przygotowaniu, mięciutkie w środku, lekko chrupiące na wierzchu i uwielbiane przez dzieci. To dokładnie ten typ domowego jedzenia, który kojarzy się z komfortem, spokojem i początkiem nowego, dobrego roku.
Czas przygotowania 40 minut
Składniki na około 6 porcji:
6 parówek (najlepiej dobrej jakości)
1 szklanka mąki pszennej lub bezglutenowej
1½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki słodkiej papryki (opcjonalnie)
1 jajko
¾ szklanki mleka
3 łyżki oleju lub roztopionego masła
1 szklanka startego sera (cheddar, gouda lub mix)
opcjonalnie: szczypiorek lub suszone zioła
Rozgrzej piekarnik do 180°C/360°F (góra-dół). Formę na mini muffinki delikatnie natłuść lub wyłóż papilotkami. Parówki pokrój na 3-4 kawałki (tak, aby zmieściły się w muffinkach).
W misce wymieszaj suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sól, paprykę. W drugiej misce roztrzep jajko z mlekiem i olejem.
Połącz składniki mokre z suchymi – krótko, tylko do połączenia. Dodaj starty ser (i szczypiorek, jeśli używasz), delikatnie wymieszaj.
Do każdej foremki nałóż ok. 1 łyżkę ciasta, włóż kawałek parówki i przykryj odrobiną ciasta.
Piecz 12-15 minut, aż muffinki będą złociste i wyrośnięte.Wyjmij, lekko przestudź i podawaj najlepiej na ciepło.
Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej













