Liderzy Atlantic Division, koszykarze Boston Celtics odnieśli we wtorek 40 zwycięstwo w sezonie i czwarte z rzędu, pokonując w Indianapolis miejscowych Indiana Pacers 104:97
Najmocniejszymi punktami gospodarzy, w szeregach których zabrakło kontuzjowanych zawodników podstawowego składu - Jermaine'a O'Neala i Jamaala Tinsleya, okazali się Danny Granger, który zdobył 18 punktów, miał 10 zbiórek i pięć zablokowań strzałów, oraz z 14 punktami Shawn Williams.
28 punktów i 12 zbiorek miał czołowy zawodnik "Celtów" Paul Pierce. W niedzielę Pierce będzie grał w meczu All Star. Bostończycy są pierwszym zespołem rozgrywek, który ma na koncie 40 wygranych; przegrali dotychczas tylko 9 razy.
Nadal nie wiedzie się drużynie Miami Heat. W 50 meczu "czerwona latarnia" Southeast Division przegrała u siebie, po dogrywce, z Denver Nuggets 113:114. Znakomity mecz rozegrał J.R.Smith, który popisał się ośmioma rzutami za trzy punkty ustanawiając rekord życiowy.
W sumie Smith zdobył 28 punktów, 24 punkty dorzucił Kenyon Martin przyczyniając się do trzeciej z rzędu wygranej "Samorodków". W dogrywce czołowy gracz podstawowego składu, Carmelo Anthony zdobył 6 z 22 punktów.
Szansę na zwycięstwo gospodarzy zaprzepaścił Dwayne Wade nie trafiając w dogodnej sytuacji i Heat ponieśli 23 porażkę w ostatnich 24 spotkaniach.
Po raz 23 w 25 meczach wyjazdowych przegrali zawodnicy Minnesota Timberwolves, tym razem w East Rutherford z New Jersey Nets 88:92. Najwięcej punktów dla pokonanych zdobyli: Sebastian Telfair - 24 i Al Jefferson - 16, mający ponadto 11 zbiórek. Jednej asysty i jednego punktu zabrakło Jasonowi Kiddowi (Nets), aby po raz setny w karierze zaliczyć triple-double. Wtorkowy mecz Kidd zakończył z 10 zbiórkami, 9 punktami i 9 asystami.
Memhis Grizzlies przełamali serię sześciu porażek i po raz pierwszy od czasu przejścia Paua Gasola do Los Angeles (2 lutego) wygrali we własnej hali z Sacramento Kings 107:94.
Szóstej porażki w ostatnich dziewięciu meczach doznali Chicago Bulls, przegrywając przed własną publicznością z New Orleans Hornets 86:100. Najcelniej w zespole gościu rzucał Chris Pau zaliczając double-double (25 punktów i 14 asyst). Wśród pokonanych 27 punktami wyróżnił się David West, natomiast były zawodnik Bulls (grał tam przez pięć sezonów do 2006/2007), wygwizdany przez widzów, Tyson Chandler uzyskał zaledwie cztery punkty. Miał za to aż 16 zbiórek.
W Atlancie koszykarze Hawks przegrali 90:94 z liderem Central Division, Detroit Pistons, którzy mają już 38 wygranych w 51 meczach. Gości do sukcesu poprowadzili Chauncey Billups (16 punktów) i Rasheed Wallace (21). Gospodarze nie byli w stanie pokonać rywali, mimo znakomitej postawy Josha Smitha, który zdobył 30 punktów.








