Nowo wybudowany wyciąg krzesełkowy na Wielką Krokiew przeszedł pomyślne etap odbiorów technicznych- powiedział PAP dyrektor COS w Zakopanem Franciszek Bachleda Księdzulorz.
"Odbiór techniczny i ten najważniejszy dokonany przez Dozór Kolejowy wypadły pomyślnie. Wszystkie wykonane próby wykazały, że inwestycja jest gotowa do działania. Zapewniam, że uczestnicy Letniej Grand Prix będą już mieli do dyspozycji nowy wyciąg"- poinformował PAP dyrektor zakopiańskiego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich COS.
Franciszek Bachleda Księdzularz przypomniał, że kompleks zakopiańskich skoczni czeka w najbliższym czasie jeszcze jedna inwestycja. "Po ostatnich intensywnych opadach deszczu okazało się, że trzeba poprawić system odwodnienia. Prace powinny zakończyć się na przełomie września i października. Zakres przebudowy jest dość szeroki ale nie będzie stanowić przeszkody w rozgrywaniu zawodów" - zapewnił Księdzularz.
Dodał, że jesienią zakończą się także prace przy budowie platformy widokowej na Wielkiej Krokwi. "Nowym pomysłem przy tej inwestycji jest wybudowanie w starym domku startowym niewielkiej kawiarenki. Jednym słowem chcemy, żeby turyści prócz przejażdżki wyciągiem i podziwiania widoków mogli posiedzieć i pooddychać klimatem wielkiego sportu" - powiedział dyrektor.
Nowy wyciąg ma długość ponad 340 metrów, różnica poziomów pomiędzy stacją dolną a górną wynosi 130 metrów. 50 dwuosobowych krzesełek w ciągu godziny przewiezie ponad 600 osób. Koszt inwestycji to około 5 milionów złotych.
Funkcjonujący od 1961 roku wyciąg był krótszy o blisko 100 metrów i miał po trzy kursujące wahadłowo krzesełka co powodowało, że jego zdolność przewozowa odbiegała znacznie od nowoczesnych urządzeń pracujących na skoczniach świata.








