Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 11 grudnia 2025 20:52
Reklama KD Market

Inikt nie ma odwagi nazwać tego zdradą

Kim jest Randy Scheunemann?
Głównym doradcą Johna McCaina w dziedzinie polityki zagranicznej i potencjalnym następcą Kissingera i Brzezińskiego na stanowisku doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa kraju.

Na razie Randy Scheune-mann ma inną tożsamość, odgrywa inną rolę.Podwójny lojalista, zagraniczny agent, który podjął się zobowiązać Amerykę do rozlewu krwi jej synów dla swoich klientów, którzy z tego moralnego najemnika zrobili bogatego człowieka.

Od stycznia 2007 roku do marca 2008 kampania McCaina zapłaciła Scheunemannowi $70,000, kieszonkowe w porówananiu z $290,000, jakie w tym samym czasie jego Orion Strategies dostał od Micheila Saakaszwili. Co w zamian Saakaszwili chciał od swego człowieka w Waszyngtonie? Gwarancji wojennych NATO dla Gruzji i zobowiązania Ameryki do walki z Rosją (w razie potrzeby) w imieniu Gruzji.

Scheunemann byą bliski sukcesu. Gdyby go odniósł, amerykańscy żołnierze i marines z Idaho i Zachodniej Wirginii zabijaliby Rosjan na Kaukazie, umieraliby w obronie jego klienta, który 7 sierpnia rozpoczął tę idiotyczną wojnę. Fakt, że tacy ludzie, jak Scheunemann wynajmują się, by szafować życiem Amerykanów dla własnych interesów to klasyczny rozkład amerykańskiej demokracji.

Saakaszwili zapłacił Scheumannowi za poparcie USA dla kampanii odzyskania utraconych prowincji. Niby dlaczego Amerykanie mają walczyć z Rosjanami, by zmusić 70,000 Osetczyków do oddania się pod kontrolę reżymu, którym gardzą? Dlaczego nie pozwolić im na podjęcie decyzji o własnej przyszłości w wolnych wyborach?

Sytuacja na Kaukazie wystawiła na pokaz szaleństwo i bezładność interwencyjnej polityki Busha.

Sekretarz obrony, Robert Gates, mówi, że nie po to przez 45 lat robiliśmy wszystko, by nie dopuścić do wojny z Rosją, by teraz zacząć strzelać. Prezydent Bush zapewnia, że nie będzie amerykańskiej odpowiedzi militarnej na posunięcia Rosji w Gruzji .

To świadczy o zrozumieniu i ugięciu się przed rzeczywistością. Mówiąc konkretniej, nad kontrolą Rosji nad Osetią Południową, Abchazją i kawałkiem Gruzji możemy ubolewać, lecz nie jest to powód do wojny. Jeśli tak jest w istocie, to dlaczego McCain, Barack Obama, Bush i kanclerz Niemiec, Angela Merkel, zobowiązują Stany Zjednoczone i Niemcy do wprowadzenia Gruzji do NATO? Przecież to zobowiąże nas do udziału w wojnie, w sprawie, co do której już zdecydowaliśmy, że nie jest tego warta.

Dwuosobowa firma lobbyngowa Scheunemanna nie tylko zarobiła $730,000 za NATO-wskie gwarancje wojenne dla Gruzji. Wcześniej za identyczne usługi płaciły mu Rumunia i Łotwa.

Łotwa, mała republika bałtycka, zaanektowana przez Stalina w czerwcu 1940 roku, odzyskała wolność pod koniec zimnej wojny. Należy jednak pamiętać, że mieszkają tam setki tysięcy Rosjan i że Ryga była bazą sowieckiej floty bałtyckiej. Wielu rosyjskich oficerów marynarki właśnie tam osiadło po przejściu na emeryturę.

Dzieci i wnuki tych Rosjan są obywatelami Łotwy. są również przyczyną stałych napięć między etnicznymi Łotyszami a Moskwą, która przyjęła rolę obrońcy Rosjan żyjących w byłych republikach sowieckich.

Dzięki Scheunemannowi i jego przyjaciołom Łotwa znalazła się w NATO i dostała amerykańskie gwarancje wojenne. Jeśli Rosja będzie interweniować, by powstrzymać przemoc na tle etnicznym w Rydze, to Stany Zjednoczone są zobowiązane do usunięcia Rosjan.

I jest to sytuacja, w jakiej zwolennicy interwencji postawili nasz kraj. Jesteśmy zobowiązani do udziału w wojnie z Rosją za kraj i przyczyny, które wojny nie usprawiedliwiają. Na dodatek w czasie, gdy Rosja znów wyłania się jako potęga i znajduje na swym progu przyczółki NATO.

Resume Scheunemanna jako aparatczyka "partii wojny" jest długie i bogate. Był sygnatariuszem PNAC (Project for the New American Cenury) w liście do prezydenta Clintona z wezwaniem do wojny z Irakiem, 4 lata przed 9/11.
Dziewięć dni po 9/11 podpisał PNAC w ultimatum dla Busha, grożąc mu reperkusjami politycznymi, w razie odmowy podjęcia wojny przeciw Irakowi. Był dyrektorem wykonawczym "Komitetu na Rzecz Wyzwolenia Iraku", propagandowej grupy Ahmeda Szalabi i zgromadzonych wokół niego kłamców, którzy popchnęli nas do wojny.

Teraz Scheunemann jest agentem neokonserwatystów w obozie McCaina. Neokonserwatyści chcieli wojny w Iraku. Zachęcają nas do wojny z Iranem, a teraz zarzucają przynętę na rosyjskiego niedźwiedzia.

To wszystko, co McCain może zaoferować? Wojnę bez końca?
Dlaczego szuka porad w zakresie polityki zagranicznej w zdyskredytowanym tłumku, który nie zrobił nic poza zniszczeniem prezydentury Georgea Busha?
"Przeciw zdradzieckim podstępom obcych wpływów... ludzie wolni powinni trzymać się na baczności" ostrzegał prezydent Washington. Ojcowie-założyciele ostrzegali przed Scheumannami wśród nas, agentami zatrudnionymi przez obce rządy, by wciągnąć Amerykanów do udziału w ich wojnach.
I nikt nie ma odwagi nazwać tego zdradą.

(Autorem artykułu pt. "And None Dare Call It Treason" jest b. republikański kandydat na prezydena, a obecnie komentator telewizyjny, Pat Buchanan. Tł. eg) Kim jest Randy Scheunemann?

Głównym doradcą Johna McCaina w dziedzinie polityki zagranicznej i potencjalnym następcą Kissingera i Brzezińskiego na stanowisku doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa kraju.
Na razie Randy Scheune-mann ma inną tożsamość, odgrywa inną rolę.
Podwójny lojalista, zagraniczny agent, który podjął się zobowiązać Amerykę do rozlewu krwi jej synów dla swoich klientów, którzy z tego moralnego najemnika zrobili bogatego człowieka.

Od stycznia 2007 roku do marca 2008 kampania McCaina zapłaciła Scheunemannowi $70,000, kieszonkowe w porówananiu z $290,000, jakie w tym samym czasie jego Orion Strategies dostał od Micheila Saakaszwili. Co w zamian Saakaszwili chciał od swego człowieka w Waszyngtonie? Gwarancji wojennych NATO dla Gruzji i zobowiązania Ameryki do walki z Rosją (w razie potrzeby) w imieniu Gruzji.

Scheunemann byą bliski sukcesu. Gdyby go odniósł, amerykańscy żołnierze i marines z Idaho i Zachodniej Wirginii zabijaliby Rosjan na Kaukazie, umieraliby w obronie jego klienta, który 7 sierpnia rozpoczął tę idiotyczną wojnę. Fakt, że tacy ludzie, jak Scheunemann wynajmują się, by szafować życiem Amerykanów dla własnych interesów to klasyczny rozkład amerykańskiej demokracji.

Saakaszwili zapłacił Scheumannowi za poparcie USA dla kampanii odzyskania utraconych prowincji. Niby dlaczego Amerykanie mają walczyć z Rosjanami, by zmusić 70,000 Osetczyków do oddania się pod kontrolę reżymu, którym gardzą? Dlaczego nie pozwolić im na podjęcie decyzji o własnej przyszłości w wolnych wyborach?

Sytuacja na Kaukazie wystawiła na pokaz szaleństwo i bezładność interwencyjnej polityki Busha.

Sekretarz obrony, Robert Gates, mówi, że nie po to przez 45 lat robiliśmy wszystko, by nie dopuścić do wojny z Rosją, by teraz zacząć strzelać. Prezydent Bush zapewnia, że nie będzie amerykańskiej odpowiedzi militarnej na posunięcia Rosji w Gruzji .

To świadczy o zrozumieniu i ugięciu się przed rzeczywistością. Mówiąc konkretniej, nad kontrolą Rosji nad Osetią Południową, Abchazją i kawałkiem Gruzji możemy ubolewać, lecz nie jest to powód do wojny. Jeśli tak jest w istocie, to dlaczego McCain, Barack Obama, Bush i kanclerz Niemiec, Angela Merkel, zobowiązują Stany Zjednoczone i Niemcy do wprowadzenia Gruzji do NATO? Przecież to zobowiąże nas do udziału w wojnie, w sprawie, co do której już zdecydowaliśmy, że nie jest tego warta.

Dwuosobowa firma lobbyngowa Scheunemanna nie tylko zarobiła $730,000 za NATO-wskie gwarancje wojenne dla Gruzji. Wcześniej za identyczne usługi płaciły mu Rumunia i Łotwa.

Łotwa, mała
republika bałtycka, zaanektowana przez Stalina w czerwcu 1940 roku, odzyskała wolność pod koniec zimnej wojny. Należy jednak pamiętać, że mieszkają tam setki tysięcy Rosjan i że Ryga była bazą sowieckiej floty bałtyckiej. Wielu rosyjskich oficerów marynarki właśnie tam osiadło po przejściu na emeryturę.

Dzieci i wnuki tych Rosjan są obywatelami Łotwy. są również przyczyną stałych napięć między etnicznymi Łotyszami a Moskwą, która przyjęła rolę obrońcy Rosjan żyjących w byłych republikach sowieckich.

Dzięki Scheunemannowi i jego przyjaciołom Łotwa znalazła się w NATO i dostała amerykańskie gwarancje wojenne. Jeśli Rosja będzie interweniować, by powstrzymać przemoc na tle etnicznym w Rydze, to Stany Zjednoczone są zobowiązane do usunięcia Rosjan.

I jest to sytuacja, w jakiej zwolennicy interwencji postawili nasz kraj. Jesteśmy zobowiązani do udziału w wojnie z Rosją za kraj i przyczyny, które wojny nie usprawiedliwiają. Na dodatek w czasie, gdy Rosja znów wyłania się jako potęga i znajduje na swym progu przyczółki NATO.

Resume Scheunemanna jako aparatczyka "partii wojny" jest długie i bogate. Był sygnatariuszem PNAC (Project for the New American Cenury) w liście do prezydenta Clintona z wezwaniem do wojny z Irakiem, 4 lata przed 9/11.
Dziewięć dni po 9/11 podpisał PNAC w ultimatum dla Busha, grożąc mu reperkusjami politycznymi, w razie odmowy podjęcia wojny przeciw Irakowi. Był dyrektorem wykonawczym "Komitetu na Rzecz Wyzwolenia Iraku", propagandowej grupy Ahmeda Szalabi i zgromadzonych wokół niego kłamców, którzy popchnęli nas do wojny.

Teraz Scheunemann jest agentem neokonserwatystów w obozie McCaina. Neokonserwatyści chcieli wojny w Iraku. Zachęcają nas do wojny z Iranem, a teraz zarzucają przynętę na rosyjskiego niedźwiedzia.

To wszystko, co McCain może zaoferować? Wojnę bez końca?
Dlaczego szuka porad w zakresie polityki zagranicznej w zdyskredytowanym tłumku, który nie zrobił nic poza zniszczeniem prezydentury Georgea Busha?
"Przeciw zdradzieckim podstępom obcych wpływów... ludzie wolni powinni trzymać się na baczności" ostrzegał prezydent Washington. Ojcowie-założyciele ostrzegali przed Scheumannami wśród nas, agentami zatrudnionymi przez obce rządy, by wciągnąć Amerykanów do udziału w ich wojnach.
I nikt nie ma odwagi nazwać tego zdradą.

(Autorem artykułu pt. "And None Dare Call It Treason" jest b. republikański kandydat na prezydena, a obecnie komentator telewizyjny, Pat Buchanan. Tł. eg)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama