Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 11 grudnia 2025 19:00
Reklama KD Market

Pekin/paraolimpiada w walce o złoto Partyka pokonała Chinkę

W środę polskiej ekipie przybyło pięć kolejnych medali XIII Paraolimpiady. Najcenniejszy zdobyła w tenisie stołowym Natalia Partyka, która pokonała Chinkę Lei Fan 3:0. Widownia, mimo porażki swej zawodniczki, zgotowała Polce ... owację.


Pływaczka Joanna Mendak (MUKS Suwałki/Start Białystok), która we wtorek zwyciężyła w rywalizacji osób niedowidzących na 100 m stylem motylkowym, w środę dorobek wzbogaciła o srebrny medal na dystansie 200 m stylem zmiennym wynikiem 2.32,65.


Trzy brązowe medale wywalczyli lekkoatleci: Alicja Fiodorow (Start Radom) w biegu na 100 m (12,66), Renata Chilewska (Start Szczecin) w rzucie oszczepem z rekordem świata w jej klasie - 25,59 oraz w tej samej konkurencji Mirosław Pych (Start Gorzów Wlkp.) rezultatem 56,01.


Po czterech dniach zawodów Polacy mają 11 medali: 2 złote, 5 srebrnych i 4 brązowe.


W środę do wioski nie wróciła ... Partyka. "Zbliża się północ, Natalii jeszcze nie ma, a telefon do niej dzwoni co chwilę. Musimy ją chronić, aby jej na zamęczyli. Jest naprawdę jasną gwiazdą Pekinu, rozpoznawalna w każdym miejscu, zaczepiana na ulicy. Gdziekolwiek się nie pojawi, od razu wokół niej robi się tłoczno. Każdy chce mieć autograf" - przekazała PAP attache prasowy misji paraolimpijskiej Krystyna Hady-Bartkowiak.


Mecz urodzonej w Gdańsku 19-letniej tenisistki stołowej SKTS Best- Chem Sochaczew oglądała Elżbieta Bojanowska z Ministerstwa Sportu i Turystyki. W rozmowie z PAP powiedziała:


"Natalia wygrała w pięknym stylu i tylko dla niej zagrano inny hymn niż Chińskiej Republiki Ludowej - Mazurka Dąbrowskiego. Na pięć środowych finałów, w czterech triumfowały reprezentantki gospodarzy. Trzeba pochwalić widownię wypełnionej niemalże do ostatniego miejsca hali za zachowanie. Wiele zagrań Natalii było oklaskiwanych, a po zwycięskim meczu 3:0 publiczność owacją nagrodziła naszą zawodniczkę".


"Co się działo potem, trudno opisać - podkreśliła Bojanowska. - Tłum dziennikarzy polował na Partykę, kilka stacji telewizyjnych, w tym i TVP, czekało na nią, ale trzeba było ograniczać jej kontakt z mediami, gdyż dziewczyna by zasłabła".


Była tłumaczka ambasady RP w Pekinie, obecnie główny menedżer Travel Service Beijing Chinka Anna Hao oceniła, że "media oszalały na punkcie Natalii, jak tylko ona do nas przyleciała".


Dwie Natalie - Polka i pływaczka z RPA z amputacją nogi Du Toit to jedyni sportowcy, którzy najpierw startowali w olimpiadzie, a teraz w paraolimpiadzie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama