Ponad 80 zawodników z 18 krajów wystartuje w rundzie przedfinałowej Pucharu Europy w wyścigach motocyklowych. Polska po raz pierwszy jest organizatorem tak prestiżowej imprezy.
Sprowadzenie zawodów PE do Poznania to duża zasługa działaczy Automobilklubu Wielkopolski.
"Po raz pierwszy w Polsce odbędzie się impreza tej rangi. Nigdy nie gościliśmy zawodników z aż 18 krajów, choć sama liczba uczestników - nieco ponad 80 - akurat nas nie przytłacza. To dla nas duży zaszczyt, ale jednocześnie mały niedosyt, bo mamy świadomość, że otrzymaliśmy te zawody, dlatego że ktoś inny się wycofał" - powiedział podczas konferencji prasowej Robert Werle, prezes Automobilklubu Wielkopolski.
Przeprowadzenie zawodów byłoby niemożliwe, gdyby nie stała modernizacja Toru "Poznań". Spełnia on wszelkie wymogi dotyczące infrastruktury związanej z bezpieczeństwem, dzięki temu mogą na nim odbywać się wszelkiego rodzaju imprezy motocyklowe.
Uczestnicy rywalizować będą w sześciu klasach: 125 ccm, 250 ccm, Stocksport600, Supersport, Stockport1000 oraz International Classic. W tej ostatniej kategorii, tzw. "wyścigu klasyków" zawodnicy startują na motocyklach wyprodukowanych w 1984 roku i starszych.
Spora grupa polskich zawodników wystąpi w klasie Stocksport600. O zwycięstwo walczyć będą m.in. Jakub Mitko, Grzegorz Nowak, Tomasz Kędzior, Marcin Kałdowski i Monika Jaworska.
W klasie Stocksport1000 zabraknie lidera klasyfikacji generalnej - Pawła Szkopka. Na Torze "Poznań" pojawi się natomiast jego brat Marek (3. miejsce w klasyfikacji generalnej), Marcin Walkowiak oraz jeden z najbardziej doświadczonych polskich zawodników - Janusz Oskaldowicz.
Poznańskie zawody będą ostatnią rundą kwalifikacyjną przed finałem Pucharu Europy, który 12 października odbędzie się w hiszpańskim Albacete. W finałowych zawodach wystartuje po 45 zawodników w każdej z klas.
W piątek i w sobotę na Torze "Poznań" odbędą się treningi. Pierwszy wyścig finałowy zaplanowano na niedzielę na godz. 12.05.








