Posłowie sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu pozytywnie ocenili działalność Akademickich Centrów Szkolenia Sportowego (ACSS), jak również występ sportowców- studentów w igrzyskach w Pekinie, gdzie zdobyli trzy złote i dwa srebrne medale.
W stolicy Chin barwy AZS reprezentowało 28 zawodniczek i 46 zawodników z 16 klubów AZS. Startowali w 9 dyscyplinach, uzyskując 71 punktów, co stanowi 34,37 procent ogólnego dorobku olimpijskiej ekipy, a 42,5 procent dorobku medalowego.
Złote krążki wywalczyli: Leszek Blanik (AZS AWFiS Gdańsk) w skoku, Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa) w pchnięciu kulą oraz wioślarska czwórka podwójna - Michał Jeliński (AZS AWF Gorzów), Adam Korol (AZS AWFiS Gdańsk), Marek Kolbowicz i Konrad Wasilewski (obaj AZS Szczecin).
Wicemistrzami olimpijskimi zostali: z osady czwórki bez sternika wagi lekkiej - Łukasz Pawłowski (AZS UMK Energohandel Toruń) i Paweł Rańda (AZS Politechnika Wrocławska) oraz szpadziści Robert Andrzejuk, Tomasz Motyka (obaj AZS AWF Wrocław) i Radosław Zawrotniak (AZS AWF Kraków).
Główną część akademickiego sportu kwalifikowanego, przede wszystkim w dyscyplinach olimpijskich, objęto programem ACSS w 2005 roku w ośmiu klubach-uczelniach wychowania fizycznego. W tym roku powołano dziewiąty ośrodek w Olsztynie.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Zbigniew Pacelt poinformował posłów, że na ten rok przeznaczono na ACSS z budżetu państwa 14,6 mln zł. W planach jest utworzenie kolejnych centrów, ale - jak zaznaczył - "inicjatywa idzie od dołu, a nie od góry".
"Zamierzamy powołać następne Akademickie Centra Szkolenia Sportowego, ale tam, gdzie jest baza, zawodnicy, a także i tradycje danej dyscypliny. Ministerstwu bardzo na tym zależy, gdyż studenci stanowią jedną trzecią siły polskiego sportu" - powiedział Zbigniew Pacelt.
Wiceprezes Zarządu Głównego AZS Witold Zimny dodał, że w dziewięciu ośrodkach szkolonych jest obecnie 1230 zawodników. "Nie jest to może liczba gigantyczna, ale trzeba wiedzieć, że ACSS-ach trenują najlepsi z najlepszych".
Witold Zimny podkreślił również zalety szkolenia w takich ośrodkach. "Studenci-sportowcy nie są oderwani od swego środowiska, mają możliwości spotykania się z kolegami, ich życie może toczyć się bardziej normalnie, niż wówczas, gdyby przebywali tygodniami poza domem na zagranicznych obozach".
Organizacja szkolenia w ACSS (Biała Podlaska, Gdańsk, Gorzów, Katowice, Kraków-Zakopane, Olsztyn, Poznań, Warszawa i Wrocław) opiera się na współpracy AZS ze związkami sportowymi oraz Zespołem Metodyczno-Szkoleniowym COS.








