Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 11 grudnia 2025 18:08
Reklama KD Market

Mercedesów czar - Polonijny akcent konkursu fanów motoryzacji

Chicago (Inf. wł.) – W pierwszą niedzielę września na polach Oak Brook Polo Club odbył się doroczny konkurs samochodowy zorganizowany przez chicagowską sekcję „Mercedes Benz Club of America”. Wzięło w nim udział ponad 100 właścicieli aut tej marki.

Dla fanów eleganckich, zazwyczaj ekskluzywnych, a co najważniejsze uważanych (przynajmniej przez Polaków) za najbardziej niezawodne auta „Mietków”, ta impreza to jak mistrzostwa świata, w których rywalizują ze swoimi cackami w różnych klasach i grupach. Wszystkie lśniące i dostojne. Niektóre wręcz nowe, pomimo tego że zostały wyprodukowane kilka lub kilkadziesiąt lat temu. Inne odrestaurowane wręcz do granic obłędu.

Na wystawie nie zabrakło również aut bardzo młodych, których właściciele zdecydowali, że będą one zachowane w stanie nietkniętym z jak najmniejszym przebiegiem. Doskonałym tego przykładem był 04’ CLK 500 AMG sport pack z 4000 milami przebiegu, utrzymany w stanie jakby przed sekundą wyjechał z niemieckiej fabryki.

Jednym z najciekawszych egzemplarzy, który przykuwał uwagę widzów był kabriolet z 1957 roku. Model 300SL, który okazał się zdobywcą pierwszego miejsca w kategorii Judge’s Choice jest własnością Phila Browna. Był to jednak faworyt konkursu, ponieważ tych aut już prawie nie ma, a jeśli nawet są, to na zakup trzeba wydać od $300.000 do $750.000 (w wersji Gullwing).

Był również polonijny akcent wystawy. W klasie Classic Sedan triumfatorem został Jakub Baraniak z modele W 126C z 85’, który okazał się jedynym najwyżej ocenionym w grupie aut „Street”, czyli codziennego użytku. Niestety z przykrością należy stwierdzić, iż było to jedyne auto w polskich rękach, które zostało zgłoszone do konkursu.

– Wydaje mi się – podkreślił zdobywca szklanej wazy Jakub Baraniak – że w Chicago i okolicach nie brakuje wśród naszych rodaków pasjonatów tej marki, bo przecież wielu z nas wręcz z łezką w oku wspomina linię W123 Diesel, która według mojej opinii na wystawie reprezentowana była przez najbardziej udany model 240D z silnikiem 2.4L, bez turbodoładowania, z 1980 roku, którego właścicielem był Ron Cordeau. Auto zdobyło główną nagrodę w kategorii aut zachowanych w idealnym stanie – Best of the Show – i było idealnym przykładem na to, że te auta po prostu się kocha – podkreślił szczęśliwy laureat, który pierwszego w życiu „Mietka” kupił w Polsce za zarobione podczas wakacji w Stanach pieniądze i był to właśnie model, który na pokazie zdobył główną nagrodę.

Klub MBC zaprasza za rok wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w konkursie. Więcej na temat samej wystawy oraz możliwości uczestnictwa w niej można znaleźć na stronie internetowej pod adresem: www.mbclub.com
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak/
NEWSRP
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama