Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 11 grudnia 2025 17:06
Reklama KD Market

Chora psychicznie odzyska wolność

Chicago, Skokie (Inf. wł., Internet) – Rodzina i przyjaciele śmiertelnych ofiar wypadku samochodowego wyrazili oburzenie, iż sprawczyni tego wypadku, 26-letnia Jeannette Sliwinski była modelka i absolwentka Columbia College, zostanie wcześniej zwolniona z więzienia za dobre sprawowanie.

Chora psychicznie Sliwinski wyjdzie z zakładu karnego Dwight Correctional Facility na początku października. Oryginalnie była skazana na osiem lat więzienia, ale wolność odzyska warunkowo już po trzech – dzięki uzyskanym kredytom i dobremu zachowaniu.

Sliwinski otrzymała nakaz poddania się leczeniu psychiatrycznemu oraz odwykowemu z uzależnień od substancji odurzających. Jest to jeden z warunków wcześniejszego odzyskania wolności – poinformowały władze.
Jej prawo jazdy jest odwołane do 2010 roku. Po wygaśnięciu odwołania Sliwinski będzie mogła ponownie ubiegać się o prawo jazdy. W tym celu będzie mogła poprosić o specjalne przesłuchanie.

W dniu 14 lipca 2005 roku w Skokie Sliwinski z prędkością prawie 90 mil na godzinę uderzyła od tyłu w samochód stojący na czerwonych światłach. Śmierć ponieśli trzej młodzi muzycy znajdujący się w tym samochodzie.
Rozprawa odbyła się w oddziale Sądu Okręgowego Powiatu Cook w Skokie. W procesie orzekał i werdykt wydał sędzia Garrit E. Howard, ponieważ Sliwinski zrezygnowała z prawa do procesu sądowego z udziałem ławy przysięgłych.
Sędzia Howard uwierzył w zeznania Sliwinskiej, iż chciała popełnić samobójstwo. W miejscu wypadku nie było śladów hamowania ani manewru wyminięcia. Odrzucił jednak argumenty obrony, że młoda kobieta była niepoczytalna w chwili wypadku, ale równocześnie zgodził się, że cierpiała na zaburzenia psychiczne, które mogły przyczynić się do próby odebrania sobie życia.

W wypadku na ulicy Dempster śmierć ponieśli: 39-letni Michael Dahlquist, 35-letni John Glick i 29-letni Douglas Meis. Pracowali razem w kompanii Shure Inc. w Niles i grali w zespołach muzycznych.

Adwokat Sliwinskiej, Tom Breen, twierdził, że choroba jego klientki nigdy nie była właściwie zdiagnozowana. Podkreślał, że młoda kobieta prosiła o pomoc psychiatryczną, ale nigdy nie była leczona we właściwy sposób. Gdyby była leczona, jak należy, nigdy nie doszłoby do tragedii – zauważył Breen.
Przypomnijmy, że Sliwinski, z Morton Grove, została uniewinniona z zarzutu morderstwa z premedytacją i uznana winną nieumyślnego zabójstwa. Gdyby uznano ją winną morderstwa pierwszego stopnia, groziłby jej wyrok dożywotni.
Jak wynika z dokumentów sądowych, już w liceum Sliwinski cierpiała na depresję, a na studiach pojawiła się paranoja i napady lękowe. Była też uzależniona od środków odurzających. Objawy choroby psychicznej osłabły, a następnie nasiliły się w 2005 roku. W maju tego roku została hospitalizowana z depresją i ostrą psychozą. Interwencja medyczna była krótka, ponieważ pacjentka nie miała ubezpieczenia. W lipcu doszło do tragedii. (ao)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama