Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 10:03
Reklama KD Market

Allen Paul odznaczony

Niezbyt wiele jest w naszej zabieganej codzienności takich chwil, momentów refleksji, zaszczytnej zadumy z samego faktu bycia Polakiem. A takich wrażeń oraz refleksji dostarczył Allen Paul gościom ambasady w Waszygtonie opisując bohaterskie czyny Polaków, ich ofiarność w walce za “wolność naszą i waszą“, całkowite poświęcenie i wreszcie cierpienia oraz wrogie próby wyniszczenia elit i narodu. Jak wspomniał w swym przemówieniu otrzymując Krzyż Zasług: „ofiarność naszych rodaków zrosiła krwią wiele miejsc, wiele stolic: Londyn, Paryż, Madryt”.

Ambasador Ryszard Kupiecki w Waszyngtonie, jako gospodarz i w imieniu rządu R.P., uhonorował Paula Allena jednym z najwyższych odznaczeń państwowych – Krzyżem Zasług (Order of Merit). Amerykański pisarz i dziennikarz Allen napisał książkę "Katyń" w 1991 roku dla społeczeństwa amerykańskiego, które to – jak sam mówił – „o sowieckiej zbrodni nie ma pojęcia”. Książka została przetłumaczona na język polski w 2006 r. i jej nakład rozszedł się bardzo szybko. Mimo iż, wyczerpany nakład nie doczekał się jeszcze wznowienia, to książkę można nabyć poprzez internet na: allegro.pl 
Przyjmując odznaczenie stwierdził: “Miałam szczęście, że najlepsze źródło dokumentów jest w Bibliotece Kongresu. W latach 1951-52 Kongres USA prowadził dochodzenie w sprawie sowieckiej masakry”. Opublikowane siedem wolumenów z 2500-stronami rozprawy stały się źródłem i kopalnią informacji do napisania książki. Allen podziękował obecnym na przyjęciu, szczególnie ambasadorowi, a też przybyłym inspiratorom jego książki: Ewie Hoffman-Jedruch, Marii i Steve Rasiej oraz Pawłowi Zaleskiemu. 

Allen Paul przypomniał, że sowiecka zbrodnia była dla Polski podwójną katastrofą, bo oznaczała zarazem utratę znaczącej części inteligenckiej elity i polityczną marginalizację wielkiego wysiłku wojennego w II wojnie światowej. Ukazując z jednej strony sprawę katyńską poprzez losy trzech inteligenckich rodzin, z drugiej przypominając zdawkowe wyrazy ubolewania rosyjskich władz i ich niechęć do osądzenia żyjących jeszcze przed kilkunastu laty sprawców, unaocznia, że wspomnienie zbrodni sprzed 60 lat wciąż pozostaje dla Polaków raną niezabliźnioną.

Publikacja amerykańskiego dziennikarza jest nie tylko niezwykłym źródłem wiedzy na temat zbrodni, ukrywanej przez dziesiątki lat. Autor z precyzją opisał przyczyny, dzieje i próby jej zafałszowania. Wyjaśnił, w jaki sposób stalinowskie prześladowania wpłynęły na losy Polaków, w udokumentowanym zarysie historii: od 1939 aż po 1992 rok, gdy władze rosyjskie wreszcie opublikowały "Rozkaz nr 13", w którym Stalin osobiście nakazał rozstrzelanie polskich jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa.

Na wstępie Allen Paul stwierdził: ”Jestem Amerykaninem bez polskich korzeni, nie mówię po polsku. Zająłem się sprawą Katynia zdumiony, że tak straszna zbrodnia jest zupełnie nieznana na Zachodzie. Kilkakrotne wizyty w Polsce i rozmowy z wieloma Polakami w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej przekonały mnie, że również sami Polacy mają często jedynie mgliste pojęcie o wydarzeniach, które można śmiało uznać za stalinowską wersję "ostatecznego rozwiązania" sprawy polskiej. Obecnie pojawia się coraz więcej książek na ten temat, wypełniając tak zwane "białe plamy" w historii, powstałe wskutek brutalnego i syste matycznego tłumienia prawdy w latach totalitarnych rządów w Polsce”.

Allen Paul stwierdził dalej: “tylko zrządzenie losu sprawiło, że prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow musiał kiedyś po latach publicznie wyznać winę swego narodu za dokonanie masakry w Lesie Katyńskim. Złożył to oświadczenie 13 kwietnia 1990 roku”.

”Nie tylko Sowieci działali na rzecz ukrycia dowodów swej winy. Churchill i Roosevelt udzielili Stalinowi w tym względzie znaczącej pomocy. Obaj wiedzieli o przekonywających i bardzo konkretnych dowodach zbrodni Sowietów. Obaj zdawali sobie sprawę, że konflikt wokół tej sprawy został wykorzystany przez Stalina jako pretekst do zerwania stosunków dyplomatycznych z rządem Polski. Obaj wiedzieli, że na wschodnich terenach Polski przeprowadzone zostały masowe deportacje, mające ułatwić sowietyzację tych ziem.

Obaj wiedzieli, że Stalin przygotował marionetkowy rząd, mający zastąpić legalne polskie władze. Jednak obaj obawiali się, zwłaszcza w 1943 roku, że Stalin może podpisać jednostronny układ pokojowy z Hitlerem. Zachodni przywódcy wiedzieli również, że podstawowy cel tej wojny – zniszczenie Rzeszy Niemieckiej – byłby znacznie trudniejszy do osiągnięcia bez zasobów ludzkich i potencjału gospodarczego Sowietów. Obu nie mieściło się w głowie, by jedność Wielkiej Trójki mogła zostać osłabiona. Jeśli zachowanie owej jedności miało oznaczać przymknięcie oczu na całą masę dowodów przeciwko Sowietom w sprawie Katynia, to tak należało zrobić”.

Po spotkaniu goście zostali zaproszeni na przyjęcie, mieli okazję uzyskać autograf i porozmawiać z autorem książki.
Marek M. Michalski, 
Waszyngton
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama