Chicago (Inf. wł., Internet) – Związek zawodowy Chicago Federation of Labor zgodzi się na przedłużone urlopy bezpłatne dla swoich członków, o ile burmistrz Richard Daley zagwarantuje, że przez dwa lata nie zwolni nikogo z pracy.
Prezes CFL, Dennis Gannon, stwierdził, że konieczne są gwarancje ze strony burmistrza, ponieważ dla wielu pracowników miejskich zrzeszonych w związkach zawodowych bezpłatne urlopy są równoznaczne z dużą obniżką zarobków.
Burmistrz Daley zaapelował w ubiegłym tygodniu do związków zawodowych, by wyraziły zgodę na 14 dni przymusowego urlopu, by uniknąć zwolnienia 1,600 pracowników zrzeszonych w związkach.
Wcześniej burmistrz oświadczył, że w obliczu rosnącego deficytu budżetowego konieczne będzie wzięcie 16 dni bezpłatnego urlopu przez 3,600 pracowników niezrzeszonych w związkach zawodowych.
Deficyt budżetowy miasta Chicago rośnie szybciej niż przewidywano. Już w tej chwili wynosi 100 mln dol., a pod koniec roku 2009 ma osiągnąć co najmniej 300 mln dol.
Z uwagi na trudną sytuację gospodarczą dochody miasta topnieją w szybkim tempie. Według niektórych źródeł, przychody zmniejszają się co miesiąc o około 24 mln dol.
(ao)
Przymusowe urlopy
- 05/13/2009 05:09 PM
Reklama








