(CT) – Dwóch byłych wypuszczonych ostatnio na wolność, po 21 latach za kratkami, więźniów otrzymało zaświadczenia proklamujące ich niewinność w sprawie o zamordowanie dwóch kobiet i trojga dzieci w 1988 roku.
Zaświadczenia umożliwiają Ronaldowi Kitchen i Marvinowi Reeves uzyskanie od stanu rekompensat w wysokości $192 tys. każdy.
W ub. miesiącu obaj opuścili powiatowy sąd kryminalny jako wolni ludzie. Obaj spostrzegli, że wolność też bywa ciężarem.
"Ciągle mamy przed sobą trudne zadanie. Próbuję wpaść w normalny tryb życia, próbuję dostać się do szkoły, próbuję znaleźć pracę, próbuję żyć i być człowiekiem produktywnym", mówi Kitchen.
Reeves jest nieco wystraszony. "W więzieniu nie trzeba się martwić, czy starczy na jedzenie, czy odetną ci dopływ elektryczności, czy wyrzucą z mieszkania za niezapłacony czynsz. Po 21 latach w więzieniu dopiero zaczynam rozumieć rzeczywistość. Po tej stronie, jeśli nie uporządkujesz wszystkich swoich spraw, to będziesz tylko następnym bumem na ulicy".
W czasiej rozprawy Kitchena i Reevesa prokuratorzy polegali głównie na zeznaniach więziennego informatora, który twierdził, że obaj mówili o morderstwie popełnionym na Deborah Seopulveda, jej 2-letniej córeczce Rebece i 3-letnim synku Pedro oraz Rosie Marie Rodriguez i jej 3-letnim synu, Danielu.
Z rekordów telefonicznych wynika, że informator kłamał. Prokuratorzy nigdy nie powiadomili obrony, że za swe zeznania dostał wcześniejsze zwolnienie z więzienia.
Reeves został skazany na dożywocie, a Kitchen na karę śmierci, zamienioną później przez b. gubernatora, Georgea Ryana, na dożywotny pobyt w więzieniu.
Od odzyskania wolności obaj próbują nawiązać bliskie stosunki ze swymi rodzinami i nauczyć się życia poza kratkami. Nawet niektóre z najbardziej rutynowych czynności, jak użycie telefonu komórkowego czy korzystanie z telewizora są dla nich zagadką. "Naciśniesz niewłaściwy guzik i znika cała telewizja kablowa", dziwi się Kitchen.
Obaj rzadko wychodzą z domu, a jeśli już, to w towarzystwie rodziny lub zaufanych przyjaciół.
"Po tym, co się stało, moje siostry nie pozwalają mi nigdzie wychodzić. Chcą mieć pewność, że to się nigdy nie powtórzy", mówi Reeves.
(eg)
Uniewinnieni po 21 latach
- 08/26/2009 04:22 PM
Reklama








