Redakcja
Chicago (Inf. wł., Internet) – Dziś w śródmieściu Chicago ma się odbyć kolejny protest przeciwko rewizjom, przeprowadzonym przez FBI 24 września br. w domach działaczy pacyfistycznych w Chicago i Minnesocie.
Nikogo nie aresztowano, ale aktywiści otrzymali nakazy złożenia zeznań przed Wielką Federalną Ławą Przysięgłych.
Dwie wcześniejsze demonstracje odbyły się 25 i 27 września.
Działacze ruchu antywojennego, Joe Iosbaker i jego żona, Stephanie Weiner, pracownicy uczelni wyższych, stwierdzili, że FBI usiłowało ich zastarszyć 12-godzinną rewizją w ich domu w północno-zachodniej dzielnicy Chicago. Agenci FBI skonfiskowali komputery i kilka pudeł dokumentów.
Iosbaker i Weiner wyrazili przekonanie, że stali się celem władz, ponieważ głośno wyrażali opozycję wobec wojny w Iraku i Afganistanie oraz zagranicznych konlfiktów zbrojnych, popieranych finansowo przez Stany Zjednoczone.
Zaprzeczyli, że ich postępowanie było niezgodne z prawem.
W Minnesocie przeszukane zostały między innymi domy długoletnich działaczy pacyfistycznych: Micka Kelly, Jessa Sundina i Meredith Aby. Mają oni – wraz Iosbakerem i Weiner – stawić się w przyszłym miesiącu na przesłuchaniu przed Federalną Wielką Ławą Przysięgłych w Chicago.
Nakaz rewizji w domu Micka Kelly został udostępniony mediom. Z dokumentu wynika, że poszukiwano materiałów związanych z jego pracą dla Freedom Road Organization – z siedzbą w Chicago – a także informacji dotyczących podróży do Kolumbii, Palestyny, Jordanu, Syrii lub Izraela.
(ao)
