Champaign (Inf. wł.) – Jak stwierdził profesor Richard Kaplan z University of Illinois, specjalista w dziedzinie prawa podatkowego i emerytalnego, fiskus Illinois ma przestarzałą strukturę i wymaga gruntownej reformy.
Legislatura Illinois miała okazję modernizacji obecnego systemu podatkowego, ale zaprzepaściła ją zatwierdzając podwyżkę stanowego podatku od dochodu – indywidualnego i kroporacyjnego – w ramach obowiązującego systemu – uważa prof. Kaplan.
Jak podkreślił, Illinois jest jednym z dziesięciu stanów o najbardziej regresywnej strukturze podatkowej, to znaczy, że podatki stanowią największe obciążenie dla podatników o niskich dochodach.
Zdaniem profesora, stanowy podatek od sprzedażyto też "dinozaur" wymagający reformy, ponieważ ignoruje usługi dominujące we współczesnej ekonomii oraz to, co się dzieje w internecie. Stanowy podatek od sprzedaży to kara dla klientów zaopatrujących się w tradycyjnych sklepach – podkreśla Kaplan.
Zwrócił też uwagę na fakt, iż kwestie podatkowe dyskutowane były w pośpiechu, tuż przed zakończeniem sesji Legislatury, co może było dobrym manewrem politycznym, ale uniemożliwiło poważną debatę na temat reformy fiskusa.
Artykuł Kaplana można przeczytać na witrynie UofI: www.news.illinois.edu.
Jak już informowaliśmy, gubernator Pat Quinn podpisał ustawę podwyższającą stanowy podatek od dochodu 13 stycznia. Ustawa weszła w życie w trybie natychmiastowym. Zwiększone pobory podatkowe mają figurować na czekach z tytułu wynagrodzenia pod koniec tego miesiąca.
Z tytułu indywidualnego podatku od dochodu będzie potrącane 5 procent, a z tytułu podatku korporacyjnego – 7 procent (a po doliczeniu różnych dodatków – 9.5 procenta).
Osoby zarabiające w skali rocznej 35 tys. dol. zapłacą w podatkach stanowych od dochodu 1,750 dol., a nie jak przedtem 1,050 dol. W przypadku dochodu rocznego rzędu 50 tys. dol., podatek stanowy od dochodu wyniesie 2,5 tys. dol., a nie jak dotychczas 1,500 dol.
Dwuprocentowa podwyżka indywidualnego podatku od dochodu niemal zniweluje dwuprocentową obniżkę federalnego podatku na Social Security, którą można było ostatnio zauważyć na czekach z tytułu wynagrodzenia.
(ao)








