Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Senatorowie z Illinois, demokrata Richard Durbin i republikanin Mark Kirk, przedłożyli wspólnie w Senacie Stanów Zjednoczonych projekt ustawy, która zapobiegłaby zanieczyszczaniu ściekami Wielkich Jezior.
Ustawa o ochronie wód Wielkich Jezior zwiększyłaby kary za zanieczyszczanie do 100 tys. dol. za dzień do roku 2031. Skupiska miejskie miałyby 20 lat na modernizację swoich oczyszczalni ścieków. Obecnie grzywny wynoszą 37,5 tys. za każdy dzień złamania obowiązujących przepisów.
Senacka wersja ustawy ma być przedłożona w Izbie Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przez dwóch kongresmanów, republikanina Roberta Dolda z Kenilworth i demokratę Dana Lipinskiego z Western Springs.
Naukowcy szacują, że rokrocznie do Wielkich Jezior wylewane jest 24 mld galonów ścieków.
Każdego roku z wody z Wielkich Jezior korzysta około 30 mln ludzi.
Woda z Wielkich Jezior jest ogromnym bogactwem naturalnym Środkowego Zachodu. Służy nie tylko do picia, ale też do rekreacji – do kąpieli, pływania, żeglowania i wędkowania.
Dzięki Wielkim Jeziorom istnieje wielki sektor handlowo-przemysłowy, związany z transportem wodnym, rybołóstwem i turystyką.
(ao)
