Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 19:12
Reklama KD Market

Winny śmierci dziecka

Pijany mężczyzna, Cecil Conner, któremu policja kazała odjechać po aresztowaniu jego przyjaciółki za prowadzenie pojazdu bez ważnego prawa jazdy, rozbił samochód o drzewo powodując śmierć 5-letniego Michaela Langforda, syna Kathie LaFond.


 


Incydent miał miejsce wiosną ub. roku. W tym tygodniu ława przysięgłych uznała winę Connera, któremu grozi od 3 do 14 lat więzienia.


 


Jeff Tomczak, obrońca oskarżonego o spowodowanie śmierci dziecka, oświadczył, że jego klient usiadł za kierownicą tylko dlatego, że policjant z Chicago Heights, Chris Felicetti, kazał mu jechać i zagroził aresztowaniem w razie odmowy.


 


Kathie LaFond, zeznała, że trzykrotnie uprzedzała Felicettiego, iż Conner jest nietrzeźwy i dlatego ona prowadziła samochód.


 


Zeznania kobiety nie zgadzały się z zeznaniami szefa bezpieczeństwa w szpitalu St. James w Chicago Heights.


 


Kevin Kutta twierdził, że słyszał rozmowę między LaFond a chrzestną matką dziecka na pogotowiu, gdzie stwierdzono jego zgon. Utrzymuje, że LaFond przyznała się wówczas, że błagała policjanta, by pozwolił Connerowi zawieźć jej syna do domu.




(CST – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama