Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

29 ofiar masakry

Na rancho w północnej Gwatemali, gdzie mieszczą się siedziby narkotykowych karteli, policja znalazła 29 zwłok, w większości bez głów. Wśród ofiar znajdowało się dwoje dzieci i dwie kobiety.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

 


Masakra miała miejsce w niedzielę w miasteczku Caserio La Bomba w prowincji Peten w pobliżu granicy z Meksykiem.


 


Policja bada, czy atak miał jakiś związek ze śmiercią zabitego w sobotę Haroldo Leona, brata byłego bossa gwatemalskiego kartelu, Juana Josego "Juancho" Leona, który zginął w 2008 w zasadzce zastawionej przez meksykański kartel Zetas.


 


Zetas coraz bardziej rozciąga kontrolę nad handlem narkotykami poza Meksykiem, czasami poprzez eliminację konkurencji.


 


Ofiary niedzielnej masakry były skrępowane sznurami. Na ich ciałach wykryto ślady tortur. Przypuszcza się, że ludzie ci byli pracownikami farmy. Na ścianie znajdowało się wypisane krwią ostrzeżenie: "Salguero, wkrótce cię dostaniemy".


 


Późnym wieczorem natrafiono na rannego mężczyznę, który przeżył atak udając trupa. Policja nie ujawnia szczegółów rozmowy z uratowanym.


 


Gwatemala jest głównym punktem przerzutowym narkotyków. Słaba policja, rozpowszechniona korupcja i bliskość Meksyku przyciągnęły na tereny graniczne meksykańskie kartele.


 


W lutym rząd zniósł dwumiesięczny stan oblężenia w prowincji Alta Verapaz sąsiadującej z prowincją Peten, gdzie wysłano siły bezpieczeństwa do uspokojenia zamieszek na tle narkotykowym. W tym czasie policja miała prawo aresztować podejrzanych bez sądowego nakazu. Zatrzymano wówczas przynajmniej 20 członków kartelu Zetas. Grupa ta składa się z byłych żołnierzy. Działalność przestępczą rozpoczęła pracując dla kartelu Mexico Gulf, po czym odłączyła się i zaczęła działać na własną rękę szerząc strach w Ameryce Centralnej. Członkowie Zetas znani są z brutalności, w tym odcinania głów rywalom i przedstawicielom władz. Policja przypuszcza, że są odpowiedzialni za serię masakr w północnym Meksyku.


 


Zetas zaczęła kontrolować przerzut kokainy w regionie Alta Verapaz w 2008 roku po zabiciu "Juancho" Leona.



(AP – eg)

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama