Chicago (Inf. wł.) – Już po raz drugi w okresie ostatnich kilku dni doszło do tragicznej katastrofy małego smolotu.
Dwusilnikowy samolot Piper Navajo z transportem medycznym rozbił się na zalesionym terenie w pobliżu Riverwoods na północnych przedmieściach. Trzy osoby poniosły śmierć: pilot oraz pacjent, John Bialek, lat 80, jego żona, Ilomae Bialek, lat 75, zam. w Streamwood. Drugi pilot i felczer uratowali się dzięki pomocy okolicznych mieszkańców.
Przed katastrofą pilot meldował wieży kontroli ruchu powietrznego problemy z paliwem. Samolot spadł w poniedziałek 28 listopada około godziny 11 w nocy i stanął w płomieniach. Lokalni mieszkańcy usłyszeli i poczuli potężną detonację.
Samolot wyleciał z West Palm Beach na Florydzie i miał wylądować na lotnisku Executive Airport w Wheeling, IL.
W sobotę 26 listopada w Crystal Lake rozbił się mały samolot. Śmierć poniósł pilot – biznesman z Indiany i jego dwie córki, oraz jeszcze jeden mężczyzna.
46-letni Ray Harris z Marion, w Indiana, zabrał na pokład samolotu córkę Ramie z powrotem do Wheaton College po świątecznej przerwie. Śmierć poniosła też druga córka Harrisa – Shey. Czwartą ofiarą katastrofy był przyjaciel jednej z córek pilota.
Śledztwo w sprawie przyczyn obydwu katastrof prowadzi Krajowa Rada ds. Bezpieczeństwa Transportu i Komunikacji (National Transportation Safety Board).
***
Pociąg kolei podmiejskich Metra, relacji North Central Service, zderzył się 29 listopada około godz. 6 rano z pustym samochodem osobowym na skrzyżowaniu w Des Plaines niedaleko lotniska O’Hare.
Pociąg nr 100 uległ poważnemu opóźnieniu. Miał przybyć do śródmieścia o godz. 6:55 rano.
***
Strażak chicagowski i jego syn są podejrzani o pobicie i obrabowanie z portfela 20-letniego mężczyzny z Bridgeport.
Eduardo Castro, lat 48, i jego syn, Eduardo junior, lat 24, zostali oficjalnie oskarżeni w związku z incydentem, do którego doszło 26 listopada. Castro seniorowi postawiono dodatkowe zarzuty stawiania oporu podczas aresztowania.
***
Policja Lynwood (na południowym przedmieściu Chicago) oraz specjalna grupa zadaniowa prowadzą śledztwo w sprawie zastrzelenia mieszkańca tej miejscowości w jego własnym domu. Ciało 56-letniego Eugene’a White’a juniora znaleziono nad ranem 28 listopada. Żona zastrzelonego powiedziała policji, że została uprowadzona i zgwałcona, a samochód, w którym pozostawił ją napastnik, podpalony.
Zdaniem policji incydent był odobnionym przypadkiem. Mieszkańcy Lynwood nie powinni się obawiać o swoje bezpieczeństwo, ponieważ małżeństwo White było zamierzonym celem napastnika.
(ao)








