Ponad 1 200 pracowników NASA traci pracę z dniem 1. października. Masowe zwolnienia są konsekwencją likwidacji programu lotów promów kosmicznych. Redukcji zatrudnienia nie udało się zahamować pomimo uchwalonej dwa dni temu ustawy przyznającej Amerykańskiej Agencji Kosmicznej 19 miliardów dolarów na najbliższe dwa lata działania. Czwartek było ostatnim dniem pracy dla ponad 1200 osób zatrudnionych w Agencji. W piątek przyszli już oni tylko odebrać swoją dokumentację i pożegnać się ze współpracownikami...
Ponad 1 200 pracowników NASA traci pracę z dniem 1. października. Masowe zwolnienia są konsekwencją likwidacji programu lotów promów kosmicznych. Redukcji zatrudnienia nie udało się zahamować pomimo uchwalonej dwa dni temu ustawy przyznającej Amerykańskiej Agencji Kosmicznej 19 miliardów dolarów na najbliższe dwa lata działania.
Czwartek było ostatnim dniem pracy dla ponad 1200 osób zatrudnionych w Agencji. W piątek przyszli już oni tylko odebrać swoją dokumentację i pożegnać się ze współpracownikami. Wielu, z tych którzy otrzymali wypowiedzenia pracowało w NASA od początku lat 80. ubiegłego wieku.
Masowe zwolnienia dotknęły głównie osoby zatrudnione w fabrykach. Ma to związek z zakończeniem realizowanego od ponad 30 lat programu lotów wahadłowców, które wysyłane były na orbitę okołoziemską. Jak dotąd NASA przeprowadziło 132 misje kosmiczne.
W środę późnym wieczorem Senat zatwierdził budżet Agencji na najbliższe dwa lata oraz strategię działania przygotowaną przez Biały Dom. Przewiduje ona co prawda, że program lotów kosmicznych zakończy się w czerwcu a nie w lutym 2011 roku, ale nie zmienia to faktu, że część pracowników już dziś jak zbędna.
W sumie z NASA w najbliższych latach odejdzie ponad 9 tysięcy pracowników.
MNP (CNN)
Redakcja
