Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 16 grudnia 2025 03:00

Prawo jazdy dla imigrantów

Nowy program imigracyjny prezydenta Obamy oznacza, że część nieudokumentowanych imigrantów dostanie prawo jazdy, a inni nie, w zależności od tego, gdzie mieszkają. Jest to pierwszy sygnał różnic, jakie zaistnieją w zakresie wprowadzania w życie programu prezydenta.


 


W Kalifornii o prawo jazdy mogą ubiegać się imigranci, którzy dostaną zezwolenia na pracę.


 


Gubernator Arizony, Jane Brewer, zakazała stanowym agencjom wydawania praw jazdy i jakichkolwiek świadczeń socjalnych, jak obniżka opłat za studia w uczelniach stanowych. Identyczną decyzję podjął gubernator Nebraski Dave Heineman.


 


Celem programu pod nazwą Deferred Action for Childhood Arrivals (DACA) jest ochrona przed deportacją i zapewnienie prawa do pracy osobom poniżej 30 lat, które przybyły do USA jako dzieci.


 


Aktywiści imigracyjni zwracają uwagę, że ludzie muszą mieć możliwość dojazdu do pracy, w przeciwnym wypadku zezwolenia na zatrudnienie nie mają większego sensu.


 


W Los Angeles burmistrz Antonio Villaraigosa i szef departamentu policji, Charlie Beck, od dłuższego czasu opowiadają się za wydawaniem praw jazdy nielegalnym imigrantom celem podniesienia bezpieczeństwa na drogach. Podkreślają, że kierowcy muszą przejść testy z jazdy i znajomości przepisów i wykupić ubezpieczenie samochodowe, co daje pewną gwarancję ostrożniejszej jazdy.


 


AAA podaje, że w co piątym śmiertelnym wypadku samochodowym w całym kraju jeden z kierowców nie miał prawa jazdy. Nie ma pewności, ilu przebywało w USA nielegalnie. Wielu miało zawieszone lub odebrane prawo jazdy. W okresie 2007 – 2009 w wypadkach tych zginęło 21,049 ludzi.


 


Szef policji z Los Angeles twierdzi, że nielicencjonowni i nie posiadający ubezpieczeń kierowcy znacznie częściej niż inni uciekają z miejsca wypadku. W Kalifornii w 2010 roku było 147 śmiertelnych i 19,009 rannych ofiar takich kolizji.


 


Prawo zatwierdzone w Kalifornii w 1993 roku zabrania nieudokumentowanym imigrantom ubiegania się o prawo jazdy. Mimo to wielu jeździ narażając się na utratę samochodu, wysokie kary, a nawet deportację.


 


W tym tygodniu kalifornijska Legislatura zacznie rozpatrywać wniosek o wydanie zezwoleń na posiadanie praw jazdy wszystkim nieudokumentowanym imigrantom, a nie tylko tym, którzy kwalifikują się do programu Obamy.


 


Przeciwnicy propozycji uważają przyznanie tego przywileju osobom przebywającym nielegalnie w USA za łamanie prawa. Poseł stanowy, republikanin z Twin Peaks w Kalifornii, Tim Donnelly, twierdzi, że obywatele są temu planowi przeciwni. Co więcej, uważają, iż stanowi to zagrożenie dla bezpieczeństwa, ponieważ osoby posiadające taki dokument mogą latać samolotami i wchodzić do budynków federalnych.


 


Do programu prezydenta Obamy w Kalifornii kwalifikuje się 350,000 ludzi, więcej niż w każdym innym stanie.


 


Instytut Polityki Migracyjnej spodziewa się, że jeszcze w tym miesiącu inne stany zdecydują, czy pójść drogą Kalifornii czy Arizony.


 


(HP – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama