Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 01:23
Reklama KD Market

Starania o kompromis

Chicago (Inf. wł.) – Wczoraj (23 sierpnia) miały być wznowione negocjacje pomiędzy największym związkiem zawodowym nauczycieli Chicago Teachers Union, czyli CTU, a kuratorium oświatowym Chicago Public Schools, czyli CPS.


 


Nauczyciele domagają się większej podwyżki płac, niż proponowane przez CPS 2 proc., a także zmniejszenia liczby uczniów w klasach, uruchomienia zajęć muzycznych, plastycznych i wychowania fizycznego, oraz czasu na przygotowanie się do lekcji.


 


Wczoraj nauczyciele zarzucali, że CPS nie dotrzymało warunków wstępnego porozumienia – nie przyjęło do pracy zwolnionych nauczycieli i nie uruchomiło dodatkowych zajęć artystycznych i sportowych.


 


Rodzice wyrażają obawy, że rok nauki nie rozpocznie się w większości szkół w terminie – we wtorek po Święcie Pracy, Labor Day – ponieważ nauczyciele zastrajkują nie mając nowego kontraktu o warunkach pracy i płacy.


 


Przypomnijmy, że władze oświatowe i miejskie zawarły kontrakty z mniejszymi związkami zawodowymi nauczycieli, ale nie zawarły z największym związkiem – Chicago Teachers Union.


 


Związek CTU jest przygotowany na wypadek strajku. Wydrukowane już zostały plansze z napisem "On Strike".


 


Prezes CTU Karen Lewis, oświadczyła, że nauczyciele zastrajkują, jeśli to będzie konieczne.


 


CTU musi powiadmić CPS o strajku na 10 dni przed jego rozpoczęciem i ma już na to pozwolenie nauczycieli.


 


Członkowie CTU upoważnili zarząd związku 22 sierpnia do wystosowania zawiadomienia o strajku.


 


CPS czyni przygotowania na wypadek strajku, poprzez między innymi organizowanie opieki nad uczniami w parkach i ośrodkach dzielnicowych.


 


Ostatni strajk chicagowskich nauczycieli odbył się w 1987 roku.


 


(ao)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama