Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 08:33
Reklama KD Market

Pozew za niesłuszną deportację Amerykanina

Upośledzony umysłowo mężczyzna z Georgii wniósł pozew przeciwko władzom USA, za to że został deportowany do Meksyku jako nielegalny imigrant, pomimo że jest urodzonym w Północnej Karolinie Amerykaninem. Mark Lyttle spędził kilka miesięcy próbując wrócić do domu. Do zdarzenia doszło w 2008 roku kiedy Mark Lyttle został skazany na 100 dni więzienia za bójkę. Upośledzony umysłowo mężczyzna został uznany przez funkcjonariuszy więziennych w Północnej Karolinie za nielegalnego imigranta ...
Upośledzony umysłowo mężczyzna z Georgii wniósł pozew przeciwko władzom USA, za to że został deportowany do Meksyku jako nielegalny imigrant, pomimo że jest urodzonym w Północnej Karolinie Amerykaninem. Mark Lyttle spędził kilka miesięcy próbując wrócić do domu.
Do zdarzenia doszło w 2008 roku kiedy Mark Lyttle został skazany na 100 dni więzienia za bójkę. Upośledzony umysłowo mężczyzna został uznany przez funkcjonariuszy więziennych w Północnej Karolinie za nielegalnego imigranta i po odbyci kary więzienia, wpisany na listę osób oczekujących na deportacje do Meksyku. Lyttle podpisał dokumenty podsunięte mu przez władze zakładu karnego i nieświadomie wyraził zgodę na własną deportację. Amerykański Urząd Imigracyjny wydalił go z kraju 18 grudnia 2008 roku, uzyskawszy wcześniej zgodę sądu. 31-letni mężczyzna ubrany w więzienny uniform z 5 dolarami w ręku przez kilka miesięcy błąkał się po Meksyku, następnie dotarł do Hondurasu, Nikaragui i Gwatemali gdzie udało mu się znaleźć amerykańską placówkę dyplomatyczną i za jej pośrednictwem skontaktować z bracmi służącymi w armii USA. Krewni mężczyzny wyjaśnili całą sytuację w ambasadzie USA. Ciągu 24 godzin Mark Lyttle dostał amerykański paszport i wrócił do kraju. Departament Bezpieczeństwa Narodowego, któremu podlega Urząd Imigracyjny przyznał się do pomyłki. Mark Lyttle uważa, że to jednak za mało. „Oni odebrali mi moją wolność, moją godność” – powiedział deportowany mężczyzna, który teraz mieszka w Atlancie i pracuje jako ogrodnik. Domaga się on od władz USA odszkodowania oraz przedsięwzięcia kroków, które pozwolą na uniknięcie podobnych sytuacji w przyszłości. Lyttle chce aby amerykańscy obywatele, a w szczególności osoby upośledzone umysłowo o były chronione przed deportacją do innego kraju. MNP (UPI) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama