Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 06:07
Reklama KD Market

Rośnie przemoc w amerykańskich szkołach

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez Dana Olweusa, uważanego za ojca badań na temat przemocy między rówieśnikami w szkołach, donosi, że aż 17 proc. Amerykanów, przynajmniej trzy razy w miesiącu, pada ofiarą znęcania w szkole. Ta paląca kwestia dotyczy zarówno dziewczyn, jak i chłopców. Badania przeprowadzono wśród ponad 520 tys. amerykańskich uczniów, z klas od 3 do 12. Są one jednym z elementów kampanii prowadzonej w ramach programu Olweus Bullying Prevention Program, mającego na celu walkę z przemocą w szkołach.
Najnowszy sondaż przeprowadzony przez Dana Olweusa, uważanego za ojca badań na temat przemocy między rówieśnikami w szkołach, donosi, że aż 17 proc. amerykańskich uczniów, przynajmniej trzy razy w miesiącu pada ofiarą znęcania ze strony kolegów. Ta paląca kwestia dotyczy zarówno dziewcząt, jak i chłopców.
, mającego na celu walkę z przemocą w szkołach. W raporcie czytamy m.in, że aż 17 proc. wychowanków doświadcza przemocy przynajmniej trzy razy w miesiącu. W przypadku dziewcząt odsetek ten jest niższy zaledwie o jeden procent. Przemoc występuje najczęściej w trzeciej klasie, gdzie na znęcanie skarży się aż 25 proc. uczniów. W miarę upływu lat odsetek cierpiących spada.  Co ciekawe, zaledwie 10 proc. uczniów przyznaje się, że znęca się nad swoimi rówieśnikami w szkole. Najbardziej skorzy do wywoływania przemocy są chłopcy (12 proc.). Przemoc w szkole to zjawisko długotrwałe. 23 proc. uczniów potwierdza, że musi radzić sobie z przemocą już od kilku lat. Fizyczne znęcanie się uczniów nad innymi uczniami w szkołach jest w wielu stanach uważane za wykroczenie. Mimo to, jak pokazuje raport Olweusa, problem jest powszechny. Specjaliści debatują nad przyczynami tak agresywnego zachowania dzieci w szkołach. Przemoc może mieć bardzo różne podłoże, niejednokrotnie jest to kopiowanie zaobserwowanych zachowań, w innych wypadkach, są to zachowania wynoszone z domu rodzinnego.  W początkowej fazie, przy odpowiednim wsparciu psychologa, moża je jednak zmienić.   Gorzej, jeśli uczeń czerpie z przemocy satysfakcję, lub dostrzega jedynie pozytywne strony znęcania się, takie jak np. respekt wśród rówieśników, co w wieku szkolnym odgrywa ogromne znaczenie - twierdzą autorzy badań. AS (WashingtonPost) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama